Elizeusz.pl <><
"W sieci Słowa"
- czyli okazjonalne zamyślenie nad Słowem Pana.
... podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju.
(Mt 13,47)
"Nowość Objawienia biblijnego polega na tym, że Bóg daje się poznać w dialogu, który pragnie prowadzić z nami. Patrząc na Kościół jako „dom Słowa”, trzeba przede wszystkim skupić uwagę na świętej liturgii. Jest to bowiem uprzywilejowane środowisko, w którym Bóg przemawia do nas w teraźniejszości naszego życia; przemawia dziś do swego ludu, który słucha i odpowiada. Każda czynność liturgiczna jest ze swej natury przesycona Pismem świętym. Dlatego należy pojąć i wykorzystać zasadniczą wartość, jaką czynność liturgiczna ma dla zrozumienia słowa Bożego. Jeśli jest prawdą, że liturgia jest uprzywilejowanym miejscem dla głoszenia, słuchania i celebrowania słowa Bożego, jest również prawdą, że to spotkanie powinno być przygotowane w sercach wiernych, a przede wszystkim pogłębione i przyswojone. Życie chrześcijańskie cechuje bowiem w sposób zasadniczy spotkanie z Jezusem Chrystusem, który nas wzywa, byśmy za Nim poszli". (Verbum Domini 6, 52, 72)
Dlatego tutaj dzielę się swoimi medytacjami (zamyśleniem) nad Słowem Bożym, umieszczam nagrywane homilie. Nie jestem biblistą. Nie gwiazdorzę, ale odkrywam, że pierwszym adresatem tego słowa, jestem ja sam. Taka zwyczajność w spotkaniu z nadzwyczajnością.
Zamyślenie nad Słowem:
Aktualne: [2024]
i archiwalne -> [2023]
[2022]
[2021]
[2020]
[2019]
[2018]
[2017]
[2016]
[2015]
[2014]
[2013]
[2012]
Zachęcam do zapoznania się z moim [Manifestem duchowym - Elizeusz.pl]. Zapraszam również do sięgnięcia po materiały pomagające odkrywać bogactwo Słowa Bożego. Więcej na stronie: "Pismo Święte".
Pan jest moim pasterzem:
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć
na zielonych pastwiskach.
Ponownie dzisiejsza liturgia zaprasza nas, abyśmy potwierdzili i wyznali, że Pan jest naszym pasterzem. Wiemy, że jest dobry. Wiemy, że się o nas troszczy. Słuchać Go, ufać Mu, to sposób, aby odzyskać upragnione sily.
Wrogość! To nie jest chrześcijańska normalność. Zgodą na działanie łaski Bożej w naszych sercach jest to, że będzie jej (wrogości, nienawiści, zawiści, odwetu) coraz mniej, że nigdy nie stanie się ona cnotą (powodem do dumy). Jeżeli nie pozwolimy Jezusowi zniszczyć w nas muru jakim jest wrogość, to ostatecznie wrogość zniszczy nas.
Trwa [Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].
W dniach 21-28 lipca: XXV Ogólnopolski Tydzień św. Krzysztofa, „Akcja św. Krzysztof – 1 grosz za 1 kilom".
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwy do Pana Jezusa Dobrego Pasterza].
UWAGA - trwają wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy postrzegam Jezusa jako tego, który jest dobry?
Czy w moim sercu nie ma czasem muru, którym jest wrogość?
Czy pozwalam, aby Boża łaska mnie kształtowała?
Będę słuchał tego, co mówi Pan Bóg:
oto ogłasza pokój ludowi i świętym swoim.
Bóg wiele czyni w naszym życiu. Daje nam się poznać. Ale zawsze podprowadza nas do decyzji, bez której wiele z Bożych dzieł w nas się nie urzeczywistni. Człowiek sam musi podjąć decyzję, że chce słuchać Boga. Dziś szczególnie pięknie pokazuje nam taką postawę św. Paweł w drugim czytaniu, w którym widzimy jego zachwyt Jezusem. Ten wybór Jezusa leży u podstaw wszelkich działań św. Pawła. Wypada zatem zadać sobie pytanie: jak ja patrzę na miejsce i rolę Jezusa w moim życiu? Czy jest On fundamentem mojego działania? To Jezus posyła uczniów na ewangelizację. Jest ona skuteczna, bo to On daje im władzę i moc. Gdyby nie zaufanie i posłuszeństwo Jezusowi, misja uczniów pozostałaby bezowocna. Tak samo my. Bez Jezusa w naszym życiu kiepsko przędziemy. Do nas też odnosi się wezwanie do nawrócenia.
Trwa [Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].
We wtorek wspomnienie NMP z Góry Karmel: [Czym jest Szkaplerz ?]. Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Dawne modlitwy do Najśw. Panny Maryi Szkaplerznej.]
UWAGA - trwają wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy Jezus jest dla mnie najważniejszy?
Zmiłuj się nad nami, zmiłuj się, Panie,
bo mamy już dosyć pogardy.
Ponad miarę nasza dusza jest nasycona
szyderstwem zarozumialców i pogardą pysznych.
Niedowiarstwo to podstawowa przyczyna tego, że Bóg w naszym życiu nie może działać, że Jego Słowo nie jest przez nas przyjmowane w całej pełni. Bo łatwo nam przychodzi sądzić po pozorach. Na głoszone przez kapłanów (przez Kościół) Słowo Boże reagować podobnie jak mieszkańcy Nazaretu. Nasze serce jest ojczyzną Boga - jak mawiał Brandstaetter w poemacie „Pieśń o moim Chrystusie” - stąd warto zadać sobie pytanie czy w tej ojczyźnie Jezus nie jest lekceważony? Czy czasem nie to jest powodem, że nie może On zdziałać w nas cudów?
Czy powątpiewam w Jezusa? Bo jeśli tak, to nie będzie On mógł dokonać żadnego cudu. Niedowiarstwo, pycha, małoduszność, ... jest tym, co można nazwać sercem zatwardziałym. Niech prorocze słowo Pana wzruszy naszym sercem. Niech uczyni je miłosiernym.
Trwa [Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy w utrapieniu], [Ufność w Bogu], [Modlitwa zawierzenia].
Rozpoczyna się [nowenna do MB Szkaplerznej], której wspomnienie przypada 16 lipca. -> [Czym jest Szkaplerz ?]
[Dawne modlitwy do Najśw. Panny Maryi Szkaplerznej.]
UWAGA - trwają wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy patrzę na Jezusa z prawdziwą wiarą?
Jak traktuję swoje słabości?
Sławię Cię, Panie, bo mnie wybawiłeś
i nie pozwoliłeś mym wrogom naśmiewać się ze mnie.
Panie, Boże mój, z krainy umarłych wywołałeś moją duszę
i ocaliłeś mi życie spośród schodzących do grobu.
Bez wiary nic w naszym życiu się nie dokona. Bez wiary nawet jeśli jestem fizycznie blisko Jezusa, daleki jestem od Niego sercem. Warto się dziś skonfrontować z dzisiejszą ewangelią, zapytać się "gdzie w niej jestem?". Wziąć sobie głęboko do serca słowa Jezusa: "Nie bój się, wierz tylko!" i "twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju". Nasza wiara nie może być atrapą, nie może być rekwizytem filmowym. Ma być wiarą prawdziwą i autentyczną, otwierającą nas na wszechmoc Boga. Stworzeni jesteśmy dla nieśmiertelności! Zatem żyjmy dla Niego i Nim! Bądźmy mocni Bogiem i Jego potęgą.
Bóg powołał nas do nieśmiertelności. Jednak na co dzień człowiek bardziej żyje doczesnością. W tym wszystkim gubi się wśród wielości propozycji i często traci z oczu to co najważniejsze. Traci sens i piękno życia. Zamiast np. uwierzyć, że więcej jest radości w dawaniu daje się przekonać światu, że radość daje wyłącznie troska o siebie. I zamiast żyć tak naprawdę człowiek trwa w śmierci i smutku. Bóg chce przyjść do nas aby dać nam życie. Umarły nie powstanie na ludzkie wołanie, ani nawet go nie usłyszy. Powstanie jednak na głos Boga, którego śmierć nie ogranicza. On może nas odnowić. Pozwól Mu na to. Bo nie wystarczy być blisko Jezusa w napierającym na Niego tłumie, ale trzeba z wiarą się Go dotknąć.
Pewne jest, że ten, komu ktoś uratował życie, ocalił go, jest niezmiernie wdzięczny. A jak wygląda ta analogia w naszej relacji do Boga? Czy to, że ratuje nas od śmierci, że daje nam nieśmiertelność, jest dla nas powodem, aby Boga uwielbiać? Dziś liturgia słowa pyta nas o wiarę. Pyta, czy jesteśmy w stanie Bogu zaufać, czy bardziej jesteśmy skłonni Go wyśmiać? Jesteśmy zaproszeni, aby na nowo uwierzyć, że Bóg jest dawcą życia. To życie mamy w sakramentach. Czy jesteśmy wdzięczni i ufni?
Zaczyna się lipiec, miesiąc, który zgodnie z ludową tradycją poświęcony jest kontemplacji Najświętszej Krwi Chrystusa, niezgłębionej tajemnicy miłości i miłosierdzia.
Wszystko to bardzo jasno wyraził św. Jan XXIII, który otaczał Krew Pańską wielkim nabożeństwem, wyniesionym z domu, gdzie słyszał w dzieciństwie, jak rodzina odmawiała litanie jej poświęcone. Jako papież napisał list apostolski wzywający do krzewienia tego kultu (Inde a primis, 30 czerwca 1959 r.) i zachęcił wiernych do rozważania nieskończonej wartości tej Krwi, «której jedna kropla może wybawić cały świat od wszelkiej winy» (hymn Adoro Te devote). ->
[Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy w utrapieniu].
UWAGA - zaczęły się wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy postrzegam Jezusa jako tego, który jest dobry?
W czym wyraża się moja więź z Jezusem?
Jak wierzę?
Wołali w niedoli do Pana,
a On ich uwolnił od trwogi.
Zamienił burzę na powiew łagodny,
umilkły morskie fale.
Mówi się, że "tylko głupcy się nie boją". Strach i lęk są naturalnie wpisane w życie człowieka. Jednak źle się dzieje, kiedy człowiek godzi się żyć w lęku. Wtedy każdy, nawet przyjaciel czy sprzymierzeniec, może okazać się wrogiem. Można zacząć przypisywać mu złe intencje. Tak dzieje się dziś w życiu apostołów. Ich zachowanie jest takie, jakby Jezus był odpowiedzialny za ich lęk. Jednak dzisiejsza Ewangelia zapewnia nas, że Jezus nad wszystkim panuje. Nie jesteśmy pozostawieni sami sobie. Jezus prosi nas, abyśmy mu zaufali. Niech dzisiejsza liturgia będzie dla nas okazją wyznać przed Nim, że wiemy kim On jest i dlatego chcemy Mu zawierzyć nasze życie. Jeśli nawet w naszym życiu jest wiele burz - Jezus jest!
Jednego czego powinniśmy się tak naprawę obawiać, to tego, że zabraknie nam wiary. Że okoliczności naszego życia, wydarzenia, wszelkie burze, okażą się potężniejsze od Wszechmogącego Boga. Że uwierzymy w to, że już pozamiatanie, że nic nie da się zrobić. Wtedy właśnie wiara jest tą tarczą, która gasi pociski złego.
Tak często, kiedy okoliczności i przeciwności zewnętrzne wydają się być ponad nasze siły, nie zauważamy przeciwności najniebezpieczniejszej, ukrytej w nas, przeciwności nie wiary i braku ufności. Potrafi ona, jak prawdziwa nawałnica, wytrysnąć z naszego serca i ust, z wyrzutem skierowanym nawet do samego Boga. Nasze ocalenie jest w Jezusie. Niech Jego dzieła upewnią nas w tym, kim On jest! To Bóg jest potężny, nie burza!
Przeżywamy miesiąc czerwiec, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa czerwcowe -> Najświętsze Serce Pana Jezusa - zmiłuj się nad nami.
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy w utrapieniu].
UWAGA - zaczęły się wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy ufam Jezusowi?
W czasie życiowych burz upadam na duchu czy powierzam się Bogu?
Jak reaguję na przeciwności i trudności?
Dobrze jest dziękować Panu
i śpiewać Twemu imieniu, Najwyższy:
z rana głosić Twoją łaskawość,
a wierność Twoją nocami.
Wielkość, małość, sukces, klęska, radość, smutek ... to nasz chleb powszedni. Oczywiście wolimy się identyfikować z tym co wielkie, radosne. Jednak czy znamy prawdziwe źródło, tego co dobre? Czy potrafimy wyznać, że to Bóg jest sprawcą prawdziwej wielkości? Że On z tego co małe i niepozorne, ma moc wyprowadzić to co wielkie? Często jest jednak tak, że sukcesy przypisujemy sobie, zaś za niepowodzenia obwiniamy Boga. Potrzebujemy więc zmienić nasz sposób patrzenia, aby dostrzec to, co naprawdę ważne.
Królestwo Boga ma w nas wzrastać. Ale co to dokładnie oznacza? Jak poznać, że wzrasta? Pierwszym wyznacznikiem jest pytanie o życie. Wzrasta to, co żyje. Źródłem życia jest Dobry Bóg. Drugim wyznacznikiem jest pytanie o miłość - o owoc, który ma swoje źródło również w Bogu. Bóg daje nam czas. To dar Jego Miłości, aby miłość w nas mogła wzrastać.
Bóg jest dobry - działa - nawet jeśli na pierwszy rzut oka tego nie widać. Działa też według swojej woli i planów a nie według naszych oczekiwań. Problemem człowieka jest jednak to, że często o tym zapomina i dlatego nie potrafimy zachwycić się Bogiem i być wdzięczni. Dzisiejsze słowo zapewnia nas, że życie człowieka może i powinno przynosić konkretny dobry owoc. Jesteśmy przez Boga zaproszeni do współdziałania z Jego Słowem jak również do wytrwałości i cierpliwości. Oczekiwanie na owoc zaraz po zasianiu ziarna generuje wyłącznie postawę buntu. Otwórzmy się na Bożą łaskę, aby owocem naszego życia była miłość silna, prawdziwa i głęboka.
Przeżywamy miesiąc czerwiec, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa czerwcowe -> Najświętsze Serce Pana Jezusa - zmiłuj się nad nami.
Dziś ulicami wielu miast (w tym Warszawy) przejdą marsze dla życia [https://marsz.org/]. W kościołach czytamy [List Konferencji Episkopatu Polski w sprawie ochrony życia]. ->
Zachęcam do modlitwy: [Modlitwa do Matki Bożej z Guadalupe za nienarodzonych i ofiary aborcji] oraz [Modlitwa Św. Jana Pawła II (z Encykliki Evangelium vitae)].
W poniedziałek w naszej diecezji poznamy zmiany wikariuszy i proboszczów. Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwy do Pana Jezusa Dobrego Pasterza].
Do przemyślenia: Czy potrafię być cierpliwy?
Czy w Bogu widzę źródło mojego życia i wzrostu?
Pokładam nadzieję w Panu,
dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie,
dusza moja oczekuje Pana.
Bardziej niż strażnicy poranka
niech Izrael wygląda Pana.
Problemem dzisiejszych chrześcijan nie jest to, że ulegają podszeptom szatana i jego pokusom, ale to, że w pierwszej kolejności nie słuchają Boga i są ślepi na jego działanie. Bo dlaczego właśnie mamy się starać, jeśli to nie będzie wypływać z miłości. Bez perspektywy Nieba i wieczności nasze oczy zawsze będą skierowane na ziemię. Nie odkryjemy tego co niewidoczne dla oczu a realne dla serca. Warto zaufać Temu, kto ma moc uczynić nasze życie przepięknym a nas wolnymi. To On - Jezus - jest naszym utraconym Rajem, który w Nim na nowo otrzymujemy. To On nas jednoczy.
Kiedy mówię "wierzę" powinienem mieć w sercu i "ufam". Bo łatwo jest wypowiedzieć słowo, a trudniej wcielić je w życie. Wiara jest zaufaniem Bogu. Jest relacją, w której ufam temu, który jest miłością. Jeśli kogoś kocham, to nie przypisuję mu złych intencji. Grzech, który jest brakiem zaufania do Boga, domaga się tego, abym go uznał. Tutaj nie ma co przenosić odpowiedzialności na innych.
Jak być bliskim Jezusa? Jak obezwładnić mocarza? Jak doświadczyć zbawienia? O tym dziś w sposób szczególny mówi do nas Jezus. Poczujmy się wezwani do wejścia w głębię tego słowa. Tylko On jest silniejszy od mocarza tego świata. Tylko On jest Zbawicielem, który chce, abyśmy byli jak Jego bliscy.
Bóg przez Swoje Słowo przychodzi z darem wolności. To ze słuchania rodzi się wiara. Przyjmijmy Je z wdzięcznością. Przyjmijmy dar dzisiejszej liturgii słowa i chciejmy pełnić wolę Boga. Zasłuchajmy się w Boże Słowo, abyśmy Nim żyli każdego dnia.
Przeżywamy miesiąc czerwiec, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa czerwcowe -> Najświętsze Serce Pana Jezusa - zmiłuj się nad nami.
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Ofiarowanie codzienne].
Do przemyślenia: Czy potrafię Bogu dziękować?
Nie będziesz miał obcego boga,
cudzemu bogu nie będziesz się kłaniał.
Ja jestem Panem, Bogiem twoim,
który cię wywiódł z ziemi egipskiej".
Muszę? Muszę! Trzeba? Trzeba! Takie słowa w odniesieniu do praktykowania wiary, to duchowa mentalność niewolnika a nie człowieka wolnego. Wolność mierzy się miłością. W miłości nie ma miejsca na przymus. Jednak często bliżej nam do mentalności szabatu obdartego z miłości, zaimpregnowanego prawem, podszytego lękiem. Jezus jest Panem szabatu. Niedziela nie jest szabatem - jest świętowaniem dnia ósmego - świętowaniem zmartwychwstania czyli jest spotkaniem ze Zmartwychwstałym. To on zna nasze serca. To on może nas odnowić. Prośmy aby wyzwolił nas ze wszelkiej zatwardziałości serca. Niech znakiem tego będzie wypowiedziana nasza wdzięczność.
Pytanie: [Dlaczego chrześcijanin nie zachowuje szabatu?]
Przeżywamy miesiąc czerwiec, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa czerwcowe -> Najświętsze Serce Pana Jezusa - zmiłuj się nad nami.
Dziś XVII Dzień Dziękczynienia -> https://archwwa.pl/ oraz -> centrumopatrznosci.pl. Tegororoczne Święto Dziękczynienia ma być okazją do uczczenia 650. rocznicy urodzin królowej Jadwigi. W tym roku przypada także 25. rocznica beatyfikacji bł. Edmunda Bojanowskiego i 40. rocznica śmierci ks. Jerzego Popiełuszki. Info: [www: ekai.pl] oraz [www: episkopat.pl/].
[Akt Dziękczynienia i Zawierzenia Opatrzności Bożej].
45 lat temu rozpoczęła się pierwsza pielgrzymka papieża Jana Pawła II do Polski. Tego dnia, na Placu Zwycięstwa, Ojciec Święty wypowiedział słowa: „Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi! Tej ziemi!”.
W Piątek Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa. Dzień modlitwy o uświęcenie kapłanów.
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania].
Do przemyślenia: Czy postrzegam Jezusa jako Tego, który jest dobry?
Czy aby mojej wiary nie przeżywam powierzchownie lub na pokaz?
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej to szczególna okazja, aby uświadomić sobie, że jesteśmy miłowani, że Bóg tak bardzo nas umiłował, że pozostał z nami w Sakramencie dającym życie wieczne.
Cenna lektura (medytacja) -> Przygotowanie przed Uroczystością Bożego Ciała --> [Oto wielka tajemnica wiary (Boże Ciało)] oraz [Sakrament ożywiającej miłości. ]. Polecam też rozmowę na eKAI z ks. dr hab. Dariuszem Kwiatkowskim [Teolog liturgii o znaczeniu Bożego Ciała i nadużyciach w procesji eucharystycznej].
Św. Jan Paweł II: [List z okazji 750 – lecia Święta Bożego Ciała ( 28 maja 1996 r.)].
Zachęcam do modlitwy: -> warto odwiedzić stare modlitewniki [Modlitwy na Boże Ciało] oraz tematycznie [Eucharystyczne] i [O tematyce Eucharystycznej].
Dusza nasza oczekuje Pana,
On jest naszą pomocą i tarczą.
Panie, niech nas ogarnie Twoja łaska,
według nadziei, którą pokładamy w Tobie.
Czy w dzisiejszym świecie - tak rozbitym i podzielonym - można znaleźć taką jedność, której nic nie jest w stanie zniszczeć? Odpowiedzią jest dzisiejsza uroczystość, w której zatrzymujemy się nad tajemnicą istnienia i istoty Boga. Jeden Bóg w trzech Osobach! Jedność osób w potędze ich działania! Tajemnica działającej Jedności i działania w jedności. Nie jest to prawda, którą poznajemy własnymi siłami. Nie korzystamy tu z dedukcji, intuicji czy jakiś eksperymentów. Jest to prawda, którą objawia nam sam Bóg. Ci, którzy pozwalają prowadzić się Duchowi odkrywają, że są dziećmi Bożymi. Czy pozwalamy Bogu się prowadzić? Czy poznając Boga pozwalamy się posłać?
Oddać Bogu chwałę! Boga uwielbić! Postawa, którą biblia wypełniona jest po brzegi. Postawa, tak często bagatelizowana w życiu chrześcijanina. Prosimy, przepraszamy, ... ale tak mało dziękujemy i uwielbiamy. A to od tego należy zacząć. Bo właśnie uwielbienie otwiera serce na prośbę bezinteresowną, bo przywraca właściwy obraz Boga. Boga miłości, Boga relacji, Boga chwały! Wtedy możemy prawdziwie i głęboko żyć prawdą, że jesteśmy dziećmi Boga. Możemy z miłością wołać "Abba Ojcze". Pozwólmy Bogu Trójjedynemu się prowadzić i działać, abyśmy mieli udział w Jego chwale.
Jedność, której fundamentem i spoiwem jest miłość. Dzisiejsza uroczystość pomaga nam zrozumieć, że nie jest to daleka utopia, ale rzeczywistość, która czerpie z Boga. Jesteśmy zaproszeni aby poznawać jedność i wielkość Trójcy Świętej w potędze działania. Nie w teorii, ale właśnie w działaniu, w miłości. Misterium (tajemnica) Trójcy nie jest prawdą dla intelektu, ale wezwaniem do serca, wezwaniem do relacji, do jedności, do dialogu - w miłości. Niech dzisiejsze Słowo uzdolni nas do wiary w realną obecność Boga w naszym życiu. Niech to przełoży się na naszą modlitwę i nasze działanie.
Pozwólmy Trójjedynemu Bogu być obecnym w naszym życiu, w naszej codzienności - tak, abyśmy pragnęli Go całym sercem. Niech On nas jednoczy w miłości i ku miłości. Niech w nas działa. On jest zawsze przy nas! On jest Bogiem żywym i prawdziwym! Amen!
Przeżywamy dziś w liturgii uroczystość Najświętszej Trójcy, jedno z najważniejszych liturgicznych świąt chrześcijańskich, obchodzone ku czci Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego [--> Zob info. (brewiarz.pl) oraz (ekai.pl)]. W kościołach zachodnich przypada ona na niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, zaś według tradycji wschodniej obchodzone jest w niedzielę Pięćdziesiątnicy. Uroczystość ta kończy okres spowiedzi i Komunii świętej wielkanocnej.
Modlitwy: -> [Hymn powszechny do Trójcy Świętej św. Efrema]; [Roman Brandstaetter - "Hymn do Trójcy Świętej".]; [O Boże mój, Trójco Święta.]; [O Trójco Przenajświętsza.]; [De trynitate (fragment).]; [Panie, Boże mój, wierzę w Ciebie. (Św. Augustyn, De Trynitate)] ...
oraz !!! ze starych modlitewników [Modlitwy do Trójcy Przenajświętszej.] i [Wyznanie wiary św. Atanazego]. Zachęcam do modlitwy.
Przeżywając miesiąc maj, który jest miesiącem Maryi, dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa majowe (zarówno te w kościele jak i te, przy kapliczkach).
Do przemyślenia: Jak przeżywam prawdę o życiu Trójcy Świętej?
Czy patrzę na Kościół jako wspólnotę złączoną więzami miłości?
Czy Bóg w moim życiu jest uwielbiony?
|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 35 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |