Pan jest łagodny i miłosierny,
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.
"Oto przybytek Boga z ludźmi" - oto przepiękna dobra nowina. Bóg chce być blisko z człowiekiem, aby człowiek był zdolny do pięknej bliskości. Niech Pan dotknie naszych serce i uczyni nas światkami Jego miłości i czułości. Bo tylko po tym świat pozna, że jesteśmy Jego uczniami.
Pierwsza myśl, jaka mi się skojarzyła z dzisiejszą Ewangelią. Dramat Judasza - nie tylko nie "wytrwał" do końca ostatniej wieczerzy, nie tylko nie wytrwał przy Jezusie, ale nie usłyszał tych słów Jezusa: Syn został otoczony chwałą przez Ojca, dlatego daję wam nowe przykazanie, przykazanie miłości, gdzie punktem odniesienia jest moja miłość do was. Pozostał przy tym starotestamentalnym przykazaniu "kochaj bliźniego jak siebie samego" i wtedy, gdy zabrakło w nim miłości do samego siebie, rozpacz podpowiedziała, że jedynym rozwiązaniem jest gałąź i sznur. Był "niecierpliwy" bo odpowiedź Jezusa wybrzmiała w krzyżu i w pustym grobie. Przykazanie nowe poszerza perspektywę, bo miłość Jezusa jest bez granic. Nawet jeśli człowiek zwątpi - to nie Bóg - On czyni wszystko nowe. "Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem" - czy przyjmę ten dar i uznam to przykazanie? To jest testament i drogowskaz zarazem - po tym poznaje się chrześcijanina, że stara się kochać tak jak Jezus i po tym, że kocha z Jezusem.
To w Eucharystii w pełni mamy możliwość przepełnić naszą doczesność miłością Pana. Czasem po człowieku widać jak minął mu dzień, czasem nawet widać jak spędził wieczór :D. O dobrych przeżyciach mówimy często nawet dnia następnego. Czy nie powinno być tez tak po spotkaniu z Jezusem. Niech każdego dnia po nas będzie widać, że zostaliśmy napełnieni miłością Jezusa.
Bóg czyni wszystko nowe. Czy chcesz i pozwolisz, aby ta nowość stała się doświadczeniem twojego życia? Bo przecież, warto mieć nowe serce, nowy sposób myślenia, nowy zapał do podejmowania dobra. Warto być nowym człowiekiem. Aby tak się stało przyjmij dar, który chce ci ofiarować Jezus. Przyjmij Jego przykazanie miłości. On mówi do ciebie: "Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie". Po tym - a nie po niczym innym - świat rozpozna w tobie ucznia Jezusa.
Jak ważne i fundamentalne jest dla katolika przykazanie miłości? Ja porównałbym je do oddychania (bicia serca). Cóż zdziałasz i jak długo jeśli porzucisz to pierwsze? jeśli nie będzie biło ci serce, jeśli nie będziesz oddychał? Cóż pożytecznego zrobisz? To Bóg działa! To On czyli wszystko nowe! To Jego miłość jest lekarstwem uzdrawiającym nasze serca. Zapraszającym do przebaczenia, pojednania i braterstwa. Do nowego sposobu istnienia - dla miłości - na drodze służby. Przyjmijmy to przykazanie jako szczególny i drogocenny dar, aby nasze serca doświadczyły prawdziwej wolności wyzwalającej z lęku. Niech świat pozna w nas uczniów Jezusa.
Przeżywamy miesiąc maj, który jest miesiącem Maryi. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa majowe.
Dziś pierwsza tura wyborów prezydenckich.
Pamiętajmy o modlitwie -> [Modlitwa za Ojczyznę za wstawiennictwem NMP] oraz modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za Ojczyznę, za Polskę].
Dziś w Watykanie inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV. Módlmy się za nowego Ojca Świętego: [Modlitwa za papieża].
Dzisiaj przypada 105. rocznica urodzin św. Jana Pawła II. Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku, ok. godz. 17, jako najmłodsze z trojga dzieci Karola Wojtyły i Emilii z Kaczorowskich. Św. Janie Pawle, módl się za nami.
Dziś wspomnienie św. Stanisława Papczyńskiego. Warto odwiedzić Górę Kalwarię. Wiecej na stronie https://papczynski.pl/
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwy do Pana Jezusa Dobrego Pasterza].
Do przemyślenia: Czy inni ludzie mają szansę rozpoznać we mnie ucznia Jezusa?
Menu:
[Rozważanie]
[Info i foto dnia]
[Moje homilie]
[Czytania]
[Myśl papieża]
[Wehikuł czasu]
[Inspirujące rozważania]
[Ubogacające komentarze]
[Anioł Pański]
Homilia z Mszy św. o 6.30:
Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS: [https://www.youtube.com/watch?v=FS-l_PLf3e4]
Homilia z Mszy św. o 19.00:
Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS: [https://www.youtube.com/watch?v=sAkW6RuEA9A]
[menu]
✠ Dzisiejsze czytania: Dz 14, 21b-27; Ps 145(144), 8-9. 10-11. 12-13; Ap 21, 1-5a; J 13, 34; J 13, 31-33a. 34-35;
# Ewangelia (J 13, 31-33a. 34-35)
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: «Syn Człowieczy został teraz otoczony chwałą, a w Nim Bóg został chwałą otoczony. Jeżeli Bóg został w Nim otoczony chwałą, to i Bóg Go otoczy chwałą w sobie samym, i to zaraz Go chwałą otoczy. Dzieci, jeszcze krótko jestem z wami. Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, że jesteście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali».
#MODLITWA: "Boże, Ty nam zesłałeś Zbawiciela i uczyniłeś nas swoimi przybranymi dziećmi, † wejrzyj łaskawie na wierzących w Chrystusa * i obdarz ich prawdziwą wolnością i wiecznym dziedzictwem. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków". #Amen.
[Homilia Leona XIV podczas Mszy inaugurującej pontyfikat, 18 maja 2025 r.]
[Regina Coeli z pp. Leonem XIV, 18 maja 2025 r.]
[menu]
Wehikuł czasu:
Można przeczytać rozważania (choć większość wkomponowuję w aktualne),
wysłuchać moich homilii (o ile działają, zob. mixcloud) i obejrzeć filmiki z komentarzami
Duchowe Zamyślenie: V Niedziela Wielkanocna (15.05.2022), Rok C
Duchowe Zamyślenie: V Niedziela Wielkanocna (19.05.2019), Rok C
Duchowe zamyślenie: V niedziela wielkanocna (24.04.2016) Rok "C"
Duchowe zamyślenie: V Niedziela Wielkanocna (28.04.2013) Rok "C"
[menu]
Inspirujące rozważanie (niedziela):
Niedzielne rozważania z "Gościa Niedzielnego"
Lectio divina i homilia na stronie biblista.pl
ks. Wojciech Węgrzyniak - medytacja
Szkoła Słowa Bożego - Rozważania niedzielne Rok C
Szkoła Formacji Duchowej - lectio divina, echo Słowa, skrutacja
[menu]
Ubogacające komentarze
"Słowo na niedzielę", TVP -> https://vod.tvp.pl/website/slowo-na-niedziele,1141
[menu]
Homilia Leona XIV podczas Mszy inaugurującej pontyfikat
18 maja 2025r.
Drodzy Bracia Kardynałowie,
Bracia w biskupstwie i kapłaństwie,
Dostojni Przedstawiciele Władz oraz Członkowie Korpusu Dyplomatycznego,
Bracia i Siostry!
Pozdrawiam was wszystkich – z sercem przepełnionym wdzięcznością – na początku posługi, która została mi powierzona. Św. Augustyn pisał: „Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych ku Tobie. I niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobie [, Panie,] nie spocznie” (Wyznania, I, 1, 1).
W ostatnich dniach, przeżywaliśmy szczególnie intensywny czas. Śmierć Papieża Franciszka napełniła nasze serca smutkiem, a w tych trudnych godzinach, czuliśmy się jak owe tłumy, o których Ewangelia mówi, że były „jak owce niemające pasterza” (por. Mt 9, 36). Jednak, właśnie w dzień Wielkanocy, otrzymaliśmy jego ostatnie błogosławieństwo, a w świetle Zmartwychwstania przeżyliśmy ten moment w pewności, że Pan nigdy nie opuszcza swego ludu – że gromadzi go, gdy jest rozproszony, i „czuwa nad nim jak pasterz nad swą trzodą” (Jr 31, 10).
W tym duchu wiary, Kolegium Kardynalskie zgromadziło się na Konklawe. Przybywając z różnym bagażem historii i różnymi drogami, złożyliśmy w ręce Boga pragnienie wyboru nowego następcy Piotra, Biskupa Rzymu – pasterza, który potrafiłby strzec bogatego dziedzictwa chrześcijańskiej wiary, a zarazem umiejącego patrzeć dalej, wychodząc naprzeciw pytaniom, niepokojom i wyzwaniom naszych czasów. Wspierani waszą modlitwą, doświadczyliśmy działania Ducha Świętego, który potrafił zestroić różne instrumenty muzyczne, poruszając struny naszych serc, by zabrzmiały jedną melodią.
Zostałem wybrany nie mając żadnych zasług. Z bojaźnią i drżeniem przychodzę do Was jako brat, który pragnie stać się sługą waszej wiary i waszej radości, podążając z wami drogą miłości Boga, który pragnie, abyśmy wszyscy byli zjednoczeni w jedną rodzinę.
Miłość i jedność – oto są dwa wymiary misji, powierzonej Piotrowi przez Jezusa.
Opowiada o tym fragment Ewangelii, który prowadzi nas nad Jezioro Tyberiadzkie – to samo, nad którym Jezus rozpoczął misję otrzymaną od Ojca: „łowić” ludzkość, aby ocalić ją z wód zła i śmierci. Przechodząc brzegiem tego jeziora, powołał Piotra i innych pierwszych uczniów, aby byli, tak jak On, „rybakami ludzi”; a teraz, po Zmartwychwstaniu, to właśnie oni mają kontynuować tę misję, stale na nowo zarzucać sieci, by rzucić w wody świata nadzieję Ewangelii; żeglować po morzu życia, aby wszyscy mogli odnaleźć się w objęciach Boga.
A jak Piotr może kontynuować to zadanie? Ewangelia mówi nam, że jest to możliwe tylko dlatego, że w swoim życiu doświadczył nieskończonej i bezwarunkowej miłości Boga, także w chwili upadku i zaparcia się. Dlatego, kiedy Jezus zwraca się do Piotra, Ewangelia używa greckiego czasownika agapao, który odnosi się do miłości, jaką Bóg ma do nas, do Jego ofiarowania się, bez zastrzeżeń i kalkulacji. Natomiast w odpowiedzi Piotra użyty jest inny czasownik, taki, który opisuje miłość przyjaźni, jaką darzymy się nawzajem.
Kiedy Jezus pyta Piotra: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?” (J 21, 16), odnosi się więc do miłości Ojca. To tak, jakby Jezus mówił: tylko jeśli poznałeś i doświadczyłeś tej miłości Boga, która nigdy nie ustaje, będziesz mógł paść owce moje; tylko w miłości Boga Ojca zdołasz kochać swoich braci „więcej”, czyli składając ofiarę życia za swoich braci.
Piotrowi zatem, powierzone jest zadanie „miłować więcej” i oddać swoje życie za owczarnię. Posługa Piotra jest naznaczona właśnie tą miłością ofiarną, ponieważ Kościół Rzymski przewodniczy w miłości, a jego prawdziwą władzę stanowi miłość Chrystusa. Nigdy nie chodzi o zdobywanie innych poprzez dominację, religijną propagandę czy za pomocą narzędzi władzy, lecz chodzi zawsze i wyłącznie o to, by miłować tak, jak czynił to Jezus.
On – jak stwierdza sam Apostoł Piotr – „jest kamieniem, odrzuconym przez was, budujących, tym, który stał się głowicą węgła” (Dz 4, 11). Jeśli zatem, tym kamieniem jest Chrystus, to Piotr ma paść owczarnię, nie ulegając nigdy pokusie, by stać się samotnym wodzem, lub przywódcą wynoszącym się ponad innych, który czyni się panem powierzonych sobie osób (por. 1 P 5, 3). Wręcz przeciwnie – od niego wymaga się, aby służył wierze braci, idąc razem z nimi. Wszyscy bowiem, jesteśmy „żywymi kamieniami” (1 P 2, 5), wezwanymi w chrzcie świętym do budowania Bożego domu w jedności braterskiej, w harmonii Ducha i we współistnieniu różnorodności. Jak mówi św. Augustyn: „Kościół tworzą wszyscy ci, którzy trwają w zgodzie z braćmi i którzy miłują bliźniego” (Mowa 359, 9).
Chciałbym, bracia i siostry, aby to było naszym pierwszym wielkim pragnieniem: Kościół zjednoczony, znak jedności i komunii, który staje się zaczynem pojednanego świata.
W naszych czasach, wciąż widzimy zbyt wiele niezgody, zbyt wiele ran zadanych przez nienawiść, przemoc, uprzedzenia, lęk przed innym, przez paradygmat ekonomiczny, który wyzyskuje zasoby Ziemi i marginalizuje najuboższych. A my chcemy być, w tym cieście, małym zaczynem jedności, komunii, braterstwa. Z pokorą i radością chcemy powiedzieć światu: spójrzcie na Chrystusa! Zbliżcie się do Niego! Przyjmijcie Jego Słowo, które oświeca i pociesza! Posłuchajcie Jego propozycji miłości, aby stać się Jego jedyną rodziną: w jedynym Chrystusie jesteśmy jedno. I to jest droga, którą mamy iść razem, w naszym gronie, ale także z siostrzanymi Kościołami chrześcijańskimi, z tymi, którzy podążają innymi drogami religijnymi, z tymi, którzy noszą w sobie niepokój poszukiwania Boga, ze wszystkimi kobietami i mężczyznami dobrej woli, aby budować nowy świat, w którym królować będzie pokój.
Oto jest duch misyjny, który powinien nas ożywiać – bez zamykania się we własnym, wąskim kręgu i bez poczucia wyższości nad światem. Jesteśmy wezwani, aby nieść wszystkim miłość Boga, aby mogła się urzeczywistniać ta jedność, która nie zaciera różnic, lecz docenia wartość osobistej historii każdego człowieka, oraz społecznej i religijnej kultury każdego narodu.
Bracia i siostry, to jest godzina miłości! Miłość miłosierna Boga, która czyni nas braćmi i siostrami, stanowi serce Ewangelii. Dzisiaj, wraz z moim poprzednikiem Leonem XIII, możemy zadać sobie pytanie: „czyżbyśmy w krótkim czasie nie ujrzeli końca walki [i przywrócenia pokoju], gdyby te zasady zapanowały w życiu społecznym?” (Rerum novarum, 21).
Światłem i mocą Ducha Świętego, budujmy Kościół oparty na miłości Boga i będący znakiem jedności, Kościół misyjny, który otwiera ramiona na świat, głosi Słowo, pozwala, by go niepokoiła historia, i który staje się zaczynem zgody dla ludzkości.
Razem, jako jeden lud, jako fratelli tutti, idźmy ku Bogu i miłujmy się wzajemnie.
za: ekai.pl, podkreślenia moje.
Regina Caeli z pp. Leonem XIV
18 maja 2025r.
Na zakończenie tej uroczystości pozdrawiam was wszystkich i dziękuję wam, mieszkańcom Rzymu i wiernym z wielu części świata, którzy zechcieliście w niej uczestniczyć!
Wyrażam szczególną wdzięczność oficjalnym Delegacjom z wielu krajów, a także Przedstawicielom Kościołów i Wspólnot kościelnych oraz innych religii.
Serdecznie pozdrawiam tysiące pielgrzymów, którzy przybyli ze wszystkich kontynentów z okazji Jubileuszu Bractw. Najmilsi, dziękuję wam za podtrzymywanie tego wielkiego dziedzictwa pobożności ludowej!
Podczas Mszy św. silnie odczułem duchową obecność Papieża Franciszka, który towarzyszy nam z Nieba. W tym wymiarze świętych obcowania, przypomnę, że wczoraj, w Chambéry we Francji, został beatyfikowany ks. Camille Costa de Beauregard, który żył na przełomie XIX i XX w., świadek wielkiej miłości pasterskiej.
Trwając w radości wiary i w komunii, nie możemy zapominać o braciach i siostrach, którzy cierpią z powodu wojen. W Gazie dzieci, rodziny i osoby starsze, które ocalały, są doprowadzone do głodu. W Mjanmie nowe walki przerwały młode, niewinne ludzkie życia. Umęczona Ukraina czeka z nadzieją na negocjacje w sprawie sprawiedliwego i trwałego pokoju.
Dlatego, powierzając Maryi posługę Biskupa Rzymu, Pasterza Kościoła powszechnego, z „Piotrowej łodzi” spoglądamy na Nią, Gwiazdę Morza, Matkę Dobrej Rady, jako na znak nadziei. Przez Jej wstawiennictwo błagamy o dar pokoju, wsparcie i pocieszenie dla cierpiących, łaskę dla nas wszystkich, abyśmy byli świadkami Zmartwychwstałego Pana.
za: ekai.pl, podkreślenia moje.
|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 51 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |