Dawne modlitwy na
Uroczystość Wszystkich Świętych
i
Dzień Zaduszny
(oraz za zmarłych)
Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju. Amen. |
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() oraz np. liturgia.wiara.pl: -> [Modlitwy za zmarłych] |
|||
***
[Modlitwa do Świętych Pańskich.]
[Modlitwa za zmarłych rodziców, dobrodziejów i przyjaciół. (1887r.)]
[Modlitwa dzieci za dusze dzieci w czyśćcu będące. (1886r.)]
[Litania za dusze zmarłych. (1849r.)]
[Modlitwa dziecka po nastąpionej śmierci ojca lub matki.]
[Formuła Aktu heroicznego.]
[Modlitwa do świętego Józefa za dusze w Czyśćcu cierpiące.]
[Modlitwy za dusze zmarłych Do Najświętszej Panny.]
[„Credo” boleści]
[Akty błagalne do Serca Jezusowego za dusze drogich osób]
[Modlitwa na uroczystość Wszystkich Świętych (1851r.)]
[Modlitwa na uroczystość Wszystkich Świętych (1866)]
[Modlitwa do Wszystkich Świętych Pańskich (1900r.)]
[Modlitwa do świętych Pańskich (1851r.)]
[Modlitwa do Wszystkich świętych]
[Modlitwa św. Gertrudy do dusz czyśćcowych]
[Modlitwa w dzień zaduszny (1851r.)]
[Modlitwa na Dzień Zaduszny (1896r.)]
[Modlitwa na dzień Zaduszny (1884r.)]
[Westchnienia za dusze zmarłych do ukrzyżowanego Zbawiciela (1897r.)]
[Modlitwa do NMP Anielskiey za dusze czyścowe (1732r.)]
[Modlitwa powszechna za dusze zmarłych (1851r.)]
[Modlitwa do miłosierdzia Bożego za dusze w czyśćcu.]
[Modlitwa, za dusze w czyścu zostające (1851r)]
[Modlitwa za umarłych]
[Modlitwa za dusze rodziców (1897r)]
[Modlitwa do Matki Boskiej za zmarłych rodziców]
[Modlitwa za zmarłych przyjaciół (1853r)]
[Modlitwa za zmarłych krewnych, przyjaciół i dobrodziejów (1896r)]
[Modlitwa za zmarłych krewnych i dobrodźieiów (1732r)]
[Modlitwa gdy przechodzisz przez cmentarz]
[Modlitwa na cmentarzu (1896r)] [Modlitwa na cmentarzu modlitewnik 1853r]
[Modlitwa za zmarłych na tułactwie (1849r)]
[Modlitwa za poległych w walce za sprawę narodową (1849r)]
[Modlitwa za poległych w walce za sprawę narodową (1849r)]
Modlitwa do Świętych Pańskich.
x. Piotra Skargi
Gwiazdy niebieskie, przez które nas Chrystus oświeca, w tych ciemnościach świata tego świećcie nam. Pochodnie w miłości Bożej gorejące, przykłady waszymi zapalajcie nas! Bracia starsi na dworze królewskim służący, wspominajcie na ubogie domowniki i powinne swoje, z którymiście tu w nędzy tej wzrośli: odbierajcie tam supliki i modlitwy nasze, a oddajcie wspólnemu Panu i Królowi, a proście o miłościwą odprawę, Zwycięzcy wszech nieprzyjaciół, wespół pieśń wygranej bitwy śpiewający, nie przepominajcie smutnych towarzyszów i w polu jeszcze leżących żołnierzy, między którymi ciała i kości wasze odpoczywają. Przeprawieni na szczęśliwy i wesoły brzeg niebieski, wspomnijcie na płynące i tonące na tym morzu świata tego żeglarze. Śpiewacy chwały Trójcy świętej, nie chciejcie się też bez nas weselić, bo członki wasze i krew wasza i kości wasze jesteśmy. Godownicy rozkoszni, ze stołu waszego królewskiego, przy którym używacie, posyłajcie nam głodnym odrobiny jakich darów łaski Chrystusowej, podajcie nam smutnym trochę wina onego słodkiego ze stołu radości waszej, abyśmy w nędzy tej nie tęsknili, a z dobrą myślą wszystko wytrwać mogli. Wyście sława narodu naszego, chluba naszego miasta Jeruzalem, pierwsze kamienie i perły, któremi Bóg osadził dom Swój, bo wami ziemię i Niebo ozdobił, i chwałę i moc Swoją w was pokazał. Wyście mury i wieże nasze, i obronna strzelba, i straż czujności i oka Boskiego nad nami. O jakie błogosławione oczy wasze, które widzą to, co my wierzymy! O jak szczęśliwe uszy wasze, które słyszą to. czego my pragniemy; coście słyszeli, na to już patrzycie. O jako mocne nogi wasze, które już na skale stanęły, na brzegu onym, do którego my jeszcze z niebezpiecznością i postrachem płyniemy! Nie żal wam już utrudzenia na tej drodze, która się nam głupim i niecierpliwym teraz przykrzy. Szczęśliwe prace wasze, za któreście wzięli takie odpocznienie, szczęśliwe posty, udręczenia i nędze, za które macie takie i tak wieczne rozkosze. Błogosławione męczeństwa wasze, które się taką zapłatą nagradzają! Krótkoście robili, a wiecznie odpoczywacie; smutku i pracy i nędzy macie koniec, a radości i zapłaty końca nie masz. Zima wasza minęła i niepogody ustały: a lato i żniwo wasze i odpocznienie stoi na wieki. Nędza wasza jako strzała na powietrzu, i droga okrętu na morzu, i jako bystry ptak przeleciała, i śladu jej żadnego nie znać: a rozkosz jako na skale dom, i pokój wasz jako zamek niezdobyty trwa i trwfać będzie na wieki. Pielgrzymstwo i droga wasza dnia jednego, a mieszkanie w miłej ojczyźnie końca nie ma. Zadaj cie nam przez modlitwy wasze tęskność do tej tam ziemi żyjących i towarzystwa waszego. Przybytku Boży, dziwnemi perłami uhaftowany; mieszkanie Najwyższego, wszystkiemi zapony bogactwa niebieskiego obfite; pokoju rozkoszy i odpocznienia Chrystusowego, i winnico przechadzki, i ogrodzie kochania Jego; ręko, przez którą Bóg Najwyższy moc Swoją pokazuje i dobrodziejstwa Swoje i skarby nam rozdaje; pobożni panowie rady Chrystusowej, którzy przy stolicy Jego sądowej zasiadacie; świadomi Jego spraw dziwnych i sądów około zbawienia naszego, wspomóżcie nas, a wstawiajcie się tam za nas, abyśmy żywotów i zacnych przykładów cnót waszych naśladowali! A osobliwie ja grzesznik wielki upokarzam się nogom waszym, i całuję proch stóp waszych, iżem o żywocie niebieskim moim pomazanym językiem śmiał mówić, i wysłowić się waszą nieogarnioną sławę kusił. Wyznawam, iżem wiele opuścił spraw przedziwnych waszych: schylając się niedowiarstwu ludzi wielu, bez liczbym cudów waszych wypisać zaniechał. Za co od was odpuszczenia proszę. Błogosławcie też tej nędznej pracy, która jest i kończyć się ma z daru i przyczyny waszej, w dobrej i prostej acz ku służbie waszej niegodnej i pomazanej woli mojej: żeby się w pożytek grzesznym, ode mnie pierwszego począwszy, obróciła. Jako gdyście tu żyli z nami, a w ciele tym nauczali, gorące były i serca ludzkie przenikające słowa wasze: tak i teraz niech tę moc mają, gdyście nie umarli, ale lepszym żywotem żyjecie. Pokłońcie się za nas Bogu naszemu, iż nas jeszcze czeka do pokuty, a w wielkich nas złościach naszych między takimi bluźnierstwy i niezbożnością nie pogubił, a uproście to z nami, aby święta Wiara katolicka, nasienie wasze, któreście tu z płakaniem siali, bujnie wschodziła, i szeroko się rozpuściła; a drzewo to, któreście szczepili, póki czwarty rok wycięcia jego nie przyjdzie, dobrze rodziło; aby bluźnierstwa i złości ustały, a jedność i miłość chrześcijańska i dobre dni służby i chwały Chrystusowej wróciły w pobożności i naśladowaniu cnót waszych. Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który w jedności Trójcy świętej króluje Bóg prawy z Ojcem i z Duchem świętym na wieki wieków. Amen.
za: Żywoty świętych Pańskich na wszystkie dnie roku. (1910r.)
Modlitwa za zmarłych rodziców, dobrodziejów i przyjaciół. (1887r.)
O najmiłościwszy Boże! który za wszystko dobre, nawet za kubek zimnej wody z miłością pragnącemu podany obficie nagradzasz; nagrodźże tam w wieczności ukochanym rodzicom, dobrodziejom i przyjaciołom moim, co oni mi dobrego wyświadczyli. Odpuść im co z ułomności ludzkiej; albo z wielkiej miłości ku mnie zgrzeszyli, albo zaniedbali. Odpuść też i mnie, com przeciwko nim zgrzeszył, a naucz mnie, jak to nagrodzić i naprawić mogę. Wam zaś kochane dusze jeszcze i teraz w, grobie serdecznie dziękuję za wszystko coście z miłości do mnie czyniły, cierpiały i zostawiły. Abym nie był niewdzięcznikiem, więc tego, co od was mam, zechcę użyć na dobre; waszych dobrych nauk i przykładów nigdy nie zapomnę. Jakżebym o was mógł zapomnieć gdy tak wiele jest, co mi waszą ku mnie przypomina miłość, którąście i do wieczności z sobą wzięły? Abym też waszej miłości był godzien, będę usiłował być cnotliwym i pobożnym, ażebym się z widzenia i miłości waszej mógł w szczęśliwej wieczności weselić. Amen.
za: Katolik w modlitwie (1887r.)
Modlitwa dzieci za dusze dzieci w czyśćcu będące. (1886r.)
Najsłodszy Zbawicielu Jezu Chryste, któryś za życia swego na ziemi okazał tak wielką miłość dla dzieci, oto my także dzieci i tak samo jak i one od Ciebie błogosławione, błagamy Cię, otwórz bramy niebios dla naszych braciszków (i siostrzyczek), którzy żałośnie wzdychają w przybytku cierpień i zadośćuczynienia. Użycz nam, aby one odtąd czuwały nad nami i naszymi rodzicami i nad Papieżem, wspólnym ojcem.
O Najświętsza Panno, Matko nasza najlepsza, módl się za nami i za biednymi dziatkami w czyśćcu cierpiącymi.
Zdrowaś Marjo...
100 dni odpustu raz na dzień dla dzieci, odmawiających tę modlitwę. (Leon XIII. 15 maja 1886r.)
za: Cuda łaski i miłosierdzia Bożego oraz nowenna za dusze w czyśćcu cierpiące
w potrzebach duchowych i doczesnych z Ojców Kościoła i świętych (1930r.)
Litania za dusze zmarłych. (1849r.)
(Do prywatnego użytku).
Panie! wysłuchaj modlitwy naszej!
A wołanie nasze niech dojdzie do Ciebie!
Panie usłysz nas!
Panie wysłuchaj nas!
Ojcze! Synu i Duchu Święty Boże! zmiłuj się nad nami!
Racz dać pokój i zbawienie Twoje bliźnim naszym, którzy w wierze Twojej pomarli, i zmiłuj się nad nimi!
Boże miłosierny, usłysz wołanie nasze!
Boże niezmierzonej dobroci, wysłuchaj prośbę naszą!
Boże! któryś Enocha z ziemi do raju przeniósł, przenieś ich z miejsca kary do mieszkania Twego!
Boże! któryś Noego z potopu ocalił, ocal ich od zguby!
Boże! któryś Abrahama do ziemi obiecanej wprowadził, wprowadź ich w przybytek pokoju wiecznego!
Boże! któryś dobrą wolę Abrahama za ofiarę policzył, policz dobre ich chęci i usiłowania w cnocie, na karb wiecznego obrachunku!
Boże! któryś Lota z gorejącej Sodomy wyprowadził, wyprowadź ich z miejsca smutku i udręczenia!
Boże! któryś umierającemu na puszczy Izmaelowi, źródło żywej wody ukazał, ukaż im w pustyni cierpień źródło nieprzebrane litości Twojej!
Boże! za którego sprawą Józef do Egiptu zaprzedany, znalazł łaskę w oczach pana swego, pozwól im znaleźć łaskę i zmiłowanie przed sądem Twoim!
Boże! któryś Izraelitom mannę z nieba na posiłek zsyłał, zasil ich, by znosili w pokorze zasłużone dolegliwości!
Boże! któryś wodę gorzką w słodką zamienił, zamień gorzkie ich cierpienie w słodką nadzieję w zmiłowaniu Twoim!
Boże! któryś Daniela z lwiej jaskini wybawił, wybaw ich od kary wiecznej!
Boże! któryś Joba w ciężkim strapieniu pocieszył, pociesz ich obietnicą odpuszczenia!
Boże! któryś Samsona nadludzką siłą udarował, pomnóż siły ich, aby cierpliwie i pokornie dopełniali zadośćuczynienia za winy swoje!
Boże! któryś na prośbę proroka Twego wstrzymał karę nad występną Niniwą, wstrzymaj wyrok surowej sprawiedliwości na wiernych lubo grzesznych sług Twoich!
Boże! któryś Izraelitom na puszczy odpuścił bałwochwalstwo, odpuść wiernym zmarłym winy, za które pokutują!
Boże! któryś Dawidowi dumę, zabójstwo i wiele innych grzechów darował, daruj im wszystko, czym Cię w życiu obrazili!
Synu Boży! któryś zstąpił na ziemię dla odkupienia grzeszników, daruj im Panie!
Ty! któryś rodzaj ludzki aż do śmierci umiłował, zmiłuj się nad niemi !
Panie! który sam byłeś kuszonym, daruj im jeżeli się nie oparli pokusom!
Panie! któryś trędowatego oczyścił, oczyść ich z grzechów przez miłość i zasługi Twoje!
Panie! któryś wzburzone fale uspokoił, uspokój żal i cierpienie dusz pokutujących!
Panie! któryś grzeszną niewiastę bez kary odpuścił, połóż koniec karaniu które znoszą!
Panie! któryś żałującej Magdalenie iść za sobą pozwolił, pozwól im dla szczerego, ich żalu wnijść za Tobą do miejsca spoczynku!
Panie! któryś siedmiorgiem chleba cztery tysiące ludzi nakarmił, posil ich miłosierdziem Twoim, które wierzącym i żałującym pokój duszy przyrzeka!
Panie! któryś krew Twoją przelał za ludzi, zmiłuj się nad zmarłymi w miłości Twojej!
Panie! któryś złoczyńcy przyrzekł wstęp do królestwa niebieskiego, nie zamykaj go przed niemi!
Przez ojcowską miłość Twoją dla grzeszników, prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie!
Wszystkim duszom wiernych zmarłych racz dać pokój wieczny!
Rodzicom i opiekunom naszym racz dać pokój wieczny, o Panie!
Przyjaciołom i dobrodziejom naszym, racz dać pokój wieczny o Panie!
Krewnym naszym, racz dać pokój wieczny, o Panie!
Nieprzyjaciołom naszym, racz dać pokój wieczny, o Panie!
Wszystkim którzy z nami w jakimkolwiek byli związku, racz dać pokój wieczny, o Panie!
Cnotliwym i pobożnym, racz dać pokój wieczny, o Panie!
Kapłanom i nauczycielom, racz dać pokój wieczny, o Panie!
Tym, za których nikt modłów do Ciebie nie wznosi, racz dać pokój wieczny, o Panie!
Panie! Boże miłosierny, zmiłuj się nad nimi!
Baranku Boży! któryś przyszedł na ten świat, by zgładzić grzechy ludzkie, zgładź ich przewinienia!
Boże! którego miłosierdzie nie ma końca, a moc żadnych granic, daj im pokój wieczny! — Amen.
Módlmy się
Panie! Boże litościwy! wysłuchaj tę prośbę naszą, i pozwól nam samym i wszystkim bliźnim naszym przejąć się tą myślą, że wkrótce podobnych modłów od innych potrzebować możemy.— Daj nam łaskę Twoją, abyśmy, jeżeli w tej doczesnej wędrówce przewinień i ułomności ustrzec się nie zdołamy, nie dopuszczali się przynajmniej zbrodni;—aby nam modlitwy pozostałych na ziemi, ulgę i pociechę przynieść mogły.
za: Nowa książka do nabożeństwa dla Polek (1849r.)
Modlitwa dziecka po nastąpionej śmierci ojca lub matki.
O Boże mój! głęboko uciśniona i ledwo zdolna do zaniesienia modłów moich z zebranym umysłem do Ciebie, chcę wielbić święte Twoje rozporządzenia: gdy mię wiara zapewnia, że dobre i złe, że śmierć i życie, od Ciebie, o Boże! pochodzą, i że zawsze tylko nasze dobro masz na oku. Ach! Boże mój najłaskawszy Ojcze niebieski! Gdybyś był chciał, gdybyś tylko jedno słowo był wyrzekł moja kochana Matka (kochany Ojciec) nie byłaby umarła. Jednakże wielbię, o Boże! ile tylko zdołam przy głębokim uczuciu bólu mojego, wielbię najświętszą wolę Twoją, a chociaż mi trudno pojąć, iż myśl Twoja względem mnie i tej duszy, którą tak wcześnie powołałeś do wieczności dobrą była; wiem przecież i wierzę, że jesteś nieskończenie mądrym i dobrotliwym, a nawet samą miłością. Poddaję się przeto w pokorze i milczeniu Twojemu świętemu wyrokowi; proszę Cię tylko, o Boże, abyś mi tego nie poczytał za grzech, gdy moc przyrodzenia łzy z oczu moich wyciska, i gdy rozłączenie z ukochaną matką (ojcem) i strata tejże nowym żalem i zmartwieniem napełnia dziecięce serce moje. Ach! Ojcze najmiłosierniejszy, Ojcze! wspomnijże jak nawet Syn Twój, a nasz Zbawiciel, Jezus Chrystus, płakał u grobu przyjaciela swego Łazarza; że i wielki Jego Apostoł tylko taki smutek gani, który nieutulony, nie zna granic, który w swej rozpaczy równa się smutkowi tych, co żadnej nadziei nie mają.
Za łaską Twoją chcę czynić co tylko zdołam. Wszystkiego chcę użyć, dla przekonania się, żeś ze mną. i z duszą kochanej mej matki (ojca), jako Ojciec litościwy postąpił. Szczególnie nie chcę lekceważyć pociech świętej religii Twojej; i jeżeli mnie łaską swoją wspierać zechcesz, wtedy gotowa jestem dla większej chwały Twojej i zbawienia mojej duszy, ile tylko być może, wytrzymać jeszcze większe, jeszcze dotkliwsze doświadczenia ufności mojej w Tobie, o Boże! Pozwól mi tylko, o Panie! modlitwę moją do Ciebie obrócić, którą mi dziecinna miłość i wdzięczność ku Tobie nastręcza, a która wiem że Ci się podobać będzie, bo Kościół Twój święty wyraźnie mnie do tego zachęca i upoważnia.
O Boże! wiem to, iż Jezus Chrystus, Syn Twój, a nasz Zbawiciel, jest Zmartwychwstaniem i Życiem; iż ktokolwiek w Niego wierzył i wierzy nie umrze; wiem i wierzę to, iż owa tak dla nas okropna śmierć jest tylko przejściem i wejściem do żywota wiecznego. Tak jest, wierzę temu Boże mój! wierzę, że Jezus Chrystus, Zbawiciel nasz przyszedł na świat dla pokonania naszej śmierci śmiercią swoją i dla udzielenia nam przez swoje zmartwychwstanie życia wiecznego. Wierzę, że dusze przez śmierć nie podpadają żadnemu zepsuciu; i że nawet ciała nasze śmiertelne nie będą podległe wiecznemu zniszczeniu; lecz że przyjdzie godzina, kiedy wszyscy w grobie spoczywający, głos Jezusa Chrystusa usłyszą i powstaną— sprawiedliwi i prawowierni, którzy podług wiary sprawiedliwie żyli, z drogi cnoty nie zeszli, i w Twojej łasce usprawiedliwieni ten świat opuścili, powstaną na życie wieczne, a szczęśliwe; a niewierni, grzesznicy, na zgubę wieczną.
A gdy podług Twego niezmiennego słowa o Boże! i nauki Kościoła Twego świętego, dusze sprawiedliwych, które w łasce Twojej zasnęły, ale za swe przewinienia nie dokończyły swojej pokuty na ziemi, wprzód w czyśćcu cierpieć, tam swojej pokuty dokończyć i sprawiedliwości Twojej zadość uczynić muszą, nim się przed najświętsze oblicze Twoje dostaną; przeto niespokojna o losie duszy matki mojej (ojca), w upokorzeniu błagam miłosierdzia Twego, racz najlitościwiej, duszy kochanej matki mojej (ojca), przez wzgląd na nieskończone zasługi Syna Twego, Jezusa Chrystusa, udzielić wiecznego odpoczynku; a jeżeli się jeszcze na niej jakie plamy ziemskiej zarazy znajdują, zmaż je Panie! Twojem miłosiernym odpuszczeniem.
O Boże! którego własnością jest litować się i zbawiać, błagam Cię za duszą ukochanej matki mojej (ojca), którąś z ziemi odwołał! nie oddawaj jej w ręce nieprzyjaciela i nie zapominaj o niej na zawsze; dozwól raczej, aby od świętych Aniołów przyjęta i do rajskiej ojczyzny zaprowadzoną została; aby, ponieważ w Ciebie wierzyła i w Tobie całą nadzieję pokładała, nie cierpiała mąk piekielnych, lecz używała wiecznej radości, Dozwól jej, o Panie; dostać s|ę jak najprędzej do grona Świętych twoich, i orzeźw ją wieczną rosą miłosierdzia Twego! Proszę Cię, Ojcze niebieski! o tę łaskę, przez Jezusa Chrystusa, Syna Twego, Pana naszego. Amen.
Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki! Niech odpoczywają w pokoju! Amen.
za: Pociecha chrześcijańska : książka do nabożeństwa (1887r.)
Formuła Aktu heroicznego.
Boże miłosierdzia. Stwórco mój i Odkupicielu, ja N. korząc się u stóp Twoich i pragnąc, o ile to jest w mocy mojej, nieść pomoc i ulgę duszom w Czyśćcu cierpiącym, które są ukochanymi oblubienicami Twoimi, w obecności całego dworu niebieskiego, ofiaruję Ci i oddaję na korzyść tych dusz — nie pod grzechem jednak zobowiązując się do tego — wszelkie dobre uczynki moje i pozyskane przeze mnie odpusty, jako też wszystkie modlitwy, które po mojej śmierci będą za mnie ofiarowane, składam je w ręce najświętszej Matki naszej Maryi, aby Ona według swojego upodobania rozdała je tym duszom, które z mąk czyśćcowych wyzwolić pragnie.
Proszę Cię o mój Boże, racz łaskawie przyjąć i potwierdzić tę ofiarę, którą ponawiam i potwierdzam na cześć i chwałę Twoją, a na zbawienie duszy mojej.
za: Wieczny odpoczynek racz im dać Panie:
nabożeństwo za dusze wiernych zmarłych na wszystkie dni roku oraz na wszelkie żałobne obchody (1898r.)
Modlitwa do świętego Józefa za dusze w Czyśćcu cierpiące.
Święty Józefie, któryś tak gorąco kochał Pana Jezusa, i trzydniową Jego nieobecność z tak wielką uczuł boleścią, niech się Twoje Serce wzruszy cierpieniem dusz w Czyśćcu zatrzymanych, które tęsknią w oddaleniu od Boga, które Go widzieć i posiadać pragną. Pocieszaj je w tym smutnym miejscu kary i zadośćuczynienia; wstawiaj się za niemi do Jezusa i Maryi, których Serca nie mogą Ci nic odmówić, i spraw to prośbami Twoimi, aby te biedne dusze, z krępujących je więzów wyzwolone, uleciały na łono Boże i nieskończonym szczęściem radowały się na wieki. Amen.
za: Wieczny odpoczynek racz im dać Panie:
nabożeństwo za dusze wiernych zmarłych na wszystkie dni roku oraz na wszelkie żałobne obchody (1898r.)
Modlitwy za dusze zmarłych Do Najświętszej Panny.
I.
Wspomnij, o najświętsza Maryo Panno, na dzieci Twoje w czyśćcowym ogniu cierpiące. Są to dusze krwią Jezusa Chrystusa Syna Twojego odkupione, któreś serdecznie na ziemi kochała i które potężną Twoją opieką od potępienia wiecznego zachowane zostały. Tyś jest Matką miłosierdzia i Pocieszycielką strapionych. Bądź więc przed Bogiem pośredniczką tych drogich dusz, które w ciężkich cierpieniach pokutują za winy swoje. Tak gorąco przemów za niemi, ażeby mogły niezwłocznie widzieć Cię w Niebie i wielbić w niem na wieki nieskończone miłosierdzie Twojego Boskiego Syna Jezusa. Amen.
Biskup z Tournay udzielił 40 dni odpustu za pobożne odmówienie tej modlitwy 30-go kwietnia 1882 r.
II.
O Matko, litości pełna, Matko Nieustającego Ratunku, wejrzyj, błagam Cię, na biedne dusze, które sprawiedliwość Boża zatrzymuje w płomieniach czyśćcowych. One są drogie Boskiemu Twojemu Synowi; one kochały Go za życia, a teraz widzieć i posiadać Go pragną. Lecz więzów swoich zerwać nie mogą, i straszny je ogień pożera. Niechże widok ich boleści wzruszy Serce Twoje. Racz pocieszyć te dusze, które Cię kochają. i wzdychają, do Ciebie. Wszak one są dziećmi Twojemi, bądź więc miłosierną dla nich, Nawiedź je, ulżyj ich mękom, skróć ich cierpienia i wprowadź je co prędzej do przybytków szczęśliwości wiecznej. Amen.
III.
SALVE REGINA. Bądź pozdrowiona Królowo, Matko miłosierdzia, żywocie słodyczy i nadziejo nasza nie tylko na tej łez dolinie, ale także w miejscu pokuty, bądź pozdrowiona. Do Ciebie, Pocieszycielko strapionych, jęcząc i płacząc wołamy za braćmi naszymi w Czyśćcu cierpiącymi. Przeto, Orędowniczko nasza. miłosierne oczy Twoje obróć na nich i Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twego, racz im pokazać, o co pokornie Ciebie błagamy, o łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryo.
IV.
Za dusze najbardziej opuszczone.
O Maryo! jakże mi żal tych biednych dusz, które w ciemnościach czyśćcowego więzienia zamknięte, nie mają nikogo, kto by o nich pamiętał na ziemi. O Matko najmiłosierniejsza, racz wejrzeć okiem litości na te opuszczone dusze; natchnij chrześcijańskie serca myślą modlenia się za nie i w macierzyńskim Sercu Twojem znajdź środki przyniesienia im pociechy i pomocy w tym tak bolesnym ich opuszczeniu.
O Matko Nieustającego Ratunku, zlituj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi najbardziej opuszczonymi.
za: Wieczny odpoczynek racz im dać Panie:
nabożeństwo za dusze wiernych zmarłych na wszystkie dni roku oraz na wszelkie żałobne obchody (1898r.)
„Credo” boleści.
(Biskup Gerbert).
Wierzę, o Boże mój, że cierpiąc z poddaniem się Twej woli, dokonywam na sobie męki Chrystusowej.
Wierzę, iż każde stworzenie na tym świecie jęczeć musi, jako jęczy matka w chwili porodu, i oczekuje dnia ukazania się Syna Bożego.
Wierzę, iż nie mamy tutaj stałego pobytu, i że szukamy sobie innego na przyszłość.
Wierzę, iż wszystko, co istnieje, działa na dobro tych, którzy kochają Boga.
Wierzę, iż ci, którzy sieją we łzach, będą mieli żniwo w radości.
Wierzę, iż błogosławieni są ci, którzy umierają w Panu.
Wierzę, iż smutki i zawody naszego życia, tworzą w nas zadatek wiekuistej chwały, jeżeli rozpatrzymy się nie w tym, co widzimy, ale w tym, czego widzieć nie można: gdyż rzeczy, na które zwracamy oczy nasze są znikomymi, a te, których nie widzimy, są wiekuistymi.
Wierzę, iż ciało nasze ulegające zepsuciu, musi ustroić się w niezepsowalność, że ciało nasze śmiertelne musi stać się nieśmiertelnym, i śmierć pochłoniętą będzie w tym zwycięstwie.
Wierzę, iż Bóg otrze wszelką łzę z oczu ludzi sprawiedliwych, że nie będzie w nich ani śmierci, ani żałoby, ani jęków, i że boleści ich kres będzie na koniec, bo cały świat pierwotny przeminie.
Wierzę, iż Pana Boga naszego twarzą w twarz oglądać będziemy.
za: Modlitwy za zmarłych 1870r.
Akty błagalne do Serca Jezusowego za dusze drogich osób.
Wspomnij, o najsłodszy Jezu, że jeszcze nie słyszano, abyś kiedykolwiek opuścił i bez pociechy zostawił tych, co się do Twojego najświętszego uciekają Serca i Jego wzywają ratunku. Z największą więc ufnością przychodzę do Ciebie, mój Zbawicielu, i polecając najlitościwszemu Sercu Twojemu drogie mi dusze N. N., z któremi śmierć mię rozłączyła, a które cierpią może w przepaści ognia i płomieni, zgłębi serca błagam Cię dla nich o miłosierdzie... o przebaczenie... o ulgę w cierpieniach... o błogosławieństwo światła wiekuistego.
Najświętsze Serce Jezusa, oceanie nieskończonej miłości i nieskończonego miłosierdzia, wysłuchaj prośby moje i daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, któremu jest dana wszelka władza na niebie i na ziemi, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, które kochasz wierniej i goręcej aniżeli jakiekolwiek inne serce, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, które z taką miłością wołasz do nas: „ Pójdźcie do mnie wszyscy, którzy pracujecie i obciążeni jesteście, a ja wam ulgę przyniosę”, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez Twoje pragnienie zbawienia dusz ludzkich, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez miłość, która Cię więzi na ołtarzach naszych, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez wszystkie Twoje cierpienia na ziemi, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez smutek i boleść Twoją w ogrodzie Oliwnym, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez Twoją ofiarę na krzyżu, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez ciężkość konania Twego, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Najświętsze Serce Jezusa, przez ranę, którą Ci włócznia Longina zadała i przez błogosławioną krew i wodę, co się z tej rany do ostatniej wysączyły kropelki, daj tym duszom ukochanym odpoczynek wieczny.
Ojcze nasz, Zdrowaś Maryja
V. Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie.
R. A światłość wiekuista niechaj im świeci.
V. Niech odpoczywają w pokoju.
R. Amen.
za: Wieczny odpoczynek racz im dać Panie:
nabożeństwo za dusze wiernych zmarłych na wszystkie dni roku oraz na wszelkie żałobne obchody (1898r.)
Modlitwa na uroczystość Wszystkich Świętych (1851r)
Wszechmogący i wieczny Boże, który nam dozwalasz miłosiernie mieć za sobą w niebie tak wielu przyczyńców i obrońców, racz dla zasług Ich wszystkich, a zwłaszcza dla przenajświętszych zasług życia i śmierci Pana ich i króla, Jezusa Chrystusa, przez którego koronę otrzymali, natchnąć nas skuteczną łaską do zwalczenia nieprzyjaciół kościoła wojującego; szatana, świata i ciała, a zasłużenia na chwałę kościoła tryumfującego w niebie; przez tegoż Jezusa Chrystusa, Zbawiciela i Pana naszego. Amen.
za: Ołtarzyk Polski (1851 r.)
Modlitwa na uroczystość Wszystkich Świętych (1866).
Wielki Boże, świętości najwyższa! Tyś jest najgodniejszym, aby cię sama otaczała świętość ! Aniołowie i duchy najczystsze i święte służą ci w niebie jako Panu nieba. O, tych ja dziś wraz z całym kościołem czczę i chwalę, jako wiernych i wdzięcznych sług Twoich. Ach, dajże i mnie łaskę, wszechmocny Panie, abym cię znał jako rządcę swego na tej ziemi i abym się ciebie lękał jako przyszłego sędziego! Przejm serce moje tym miłym pokojem, którego dziś uroczystujący Święci Twoi zażywają w niebiosach, abym i ja służąc Ci tu wiernie i świątobliwie, mógł być w grono ich policzony ku wiekuistemu cię wielbieniu. O, przeczyste duchy i najgodniejsi słudzy Stworzyciela! Na chwale i pieniach waszych unosi się tron Boga i Zbawcy mojego; spuśćcież tam z wysokości swojej powab szczęści,i swego na serce moje; natchnijcie duszę moją rozkoszą waszą, oraz wzbudźcie we mnie chęć i pragnienie do zasług ku jej osiągnieniu! O dopomóżcie mi, abym się stał uczestnikiem niebieskiego pokoju waszego!
za: Chwała Boża, cześć świętych (1866 r.)
Modlitwa do Wszystkich Świętych Pańskich [1900r] (1 XI)
O błogosławieni mieszkańcy Nieba, najmilsi słudzy i przyjaciele Jezusa Chrystusa, którzy względem nas jesteście jako bracia pierworodni i wybrani, Królestwo Ojca dziedziczący! O święci Pańscy! raczcie rzucić braterskie wejrzenie ku nam, nędznym i płaczącym potomkom Ewy. My na ustawiczne boje wystawieni, ucisku i trwogi pełni, do upadku nachyleni; wy, palmę już posiadłszy, w koronie zwycięstw i pokoju, kosztujecie wiekuistej chwały.
O święci i uwielbieni bracia nasi, i wy wszystkie święte Pańskie, błogosławione siostry nasze ! okażcie nad nami zmiłowanie, jako możecie, będąc w chwale i w możności; jako umiecie, będąc w źródle wszelkiej umiejętności, mocy i szczęśliwości. Pomnijcie, błogosławieni obrońcy nasi! że tak jak my teraz byliście także podlegli ułomnościom, pokusom i uciskom i na też same niebezpieczeństwa i szkody niegdyś wystawieni. Jezus Chrystus was wspomógł, Jego łaska dla was się utworzyła, zasługa najświętszej męki Jego przybrała was w wieniec, a przetóż przez miłość Jezusa Zbawiciela, wspólnego Ojca naszego, błagamy was pokornie i modlitw się za sobą u was dopraszamy. Sprawcież miłosiernie, iżby zasługa Krwi przenajdroższej Tego, który was wybrał, przyozdobił i cieszy we wieczności, odwróciła i od nas sprawiedliwe karania, abyśmy w gniew Jego nie wpadli. Sprawcie modlitwami i przyczyną waszą, iżbyśmy wszelkie złości z serc swych złożywszy, odstąpili na zawsze wszelkich grzechów, a zapaleni miłością Jezusa Chrystusa, nigdy w niej nie ostygli, aż do dokonania tej drogi ziemskiej, ani Śmiercią onej nie przerwali, iżbyśmy podobni do was naturą ludzką w tym żywocie, którzyście także ponosili, mogli wam zostać podobni i równi w życiu przyszłem, i byli wraz z wami godni nagrody i chwały wiecznej, jakiej używacie w niebie przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.
za: Śpiewnik ludu katolickiego (1900r)
Modlitwa do świętych Pańskich (1851r)
O błogosławieni biesiadnicy stołu Pańskiego, we wszelką najwyższą szczęśliwość obfitujący, raczcie usłyszeć wołanie duszy ubogiej i łaknącej, która jak niegdyś Łazarz, boleścią okryta, ranami swemi obrzydzona, łaski u Was żebrze; rzućcie jej choć najmniej, choć najmniejszy promień z Waszej błogosławionej obfitości, na uleczenie, na pokarm i na ozdobę. O dusze szczęśliwę, oblubienice Syna Bożego, nie mnie to, nie mnie grzesznej najniegodniejszej; w więzach ciała złożonej, wzdychać do przybytku Waszej szczęśliwości, ale Wy, nagrodzeni robotnicy Pana, którzyście niegdyś siali ze łzami co teraz i na wieki zbieracie w radości, okażcie nademną litość i zmiłowanie, jak dobrzy żniwiarze poprzednika Dawidowego brali miłosierdzie nad Moabitką Ruthą ubogą i proszącą. Zastępie błogosławiony, od wszystkich niebezpieczeństw naszych wiecznie już uratowany! Mieszkańcy i dziedzice ziemi obiecanej, zeszlijcie mi, błagam, modlitwy waszemi moc i wytrwałość przeciw nieprzyjacielowi; by on co dotychczas walczy na mnie jak olbrzym ustawiczny, uległ przedemną i był pokonany za przyczyną Waszą. Baranki ulubionej trzody Pańskiej, na wysokościach Syonu świętego pasący się! usłyszcie płakanie owieczki nieobronnej, do gromady Waszej tęskniącej bardzo, a pośród lwów i wilków upadłej. Porwijcież ją modlitwą Waszą od zbójców, zasłońcie ją od zdradników szkodliwych i do owczarni Ojca doprowadźcie przez łaskę i miłosierdzie i miłość nieprzebraną pasterza i Pana, Jezusa Chrystusa, z którym królujecie chwaląc Go i błogosławiąc na wieki. Amen.
za: Ołtarzyk Polski (1851 r.)
Modlitwa do Wszystkich Świętych
O trzykroć błogosławieni mieszkańcy niebieskiego Syonu, najmilsi słudzy i przyjaciele Jezusa Chrystusa, którzy względem nas jesteście jako bracia pierworodni i wybrani, Królestwo Ojca dziedziczący: O Święci Pańscy! Raczcie rzucić braterskie wejrzenie ku nam nędznym i płaczącym potomkom Ewy. My na ustawiczne boje wydani, ucisku i trwogi pełni, w upadek godzący: Wy, palmę już posiadłszy, w koronie zwycięstwa i pokoju, wiekuistej chwały kosztujecie. O święci i Chwalebni Bracia nasi i Wy wszystkie Święte Pańskie, błogosławione siostry nasze okażcie nad nami zmiłowanie! Jako możecie będąc w chwale i możności! Jako chcecie będąc w doskonałej łasce i miłości; jako umiecie, będąc w źródle wszelkiej wiadomości, mocy i szczęśliwości. Pomnijcie, błogosławieni obrońcy nasi, że jak my teraz byliście także obleczeni ułomnością, pokusami, uciskami i na też same niebezpieczeństwa i szkody wystawieni. Jezus Chrystus Was wspomógł, łaska Jego dla Was się otwarła zasługa najświętszej męki Jego w Wieniec Was przybrała: a przetoż przez miłość Jezusa Zbawiciela, wspólnego Ojca i Pana naszego, błagamy Was pokornie i modlitw się za sobą u Was dopraszamy. Sprawcież nam miłosiernie, iżby zasługa krwi przenajdroższej Tego, który Was wybrał, przyozdobił i cieszy w wieczności, odwróciła i od nas sprawiedliwe karania. Sprawcie nam modlitwami i przyczyną Waszą, iżbyśmy wszelkie złości z serc swoich złożywszy, wszelkich grzechów na zawsze odstąpili: a zapaleni miłością Jezusa Chrystusa, nigdy w niej nie zemdleli aż do dokonania tej drogi ziemskiej, ani śmiercią onej nie przerwali; iżbyśmy podobni do Was naturą ludzką w tym żywocie, któryście także ponosili, mogli Wam zostać podobni i równi w życiu przyszłem i byli wraz z Wami domieszczeni do nagrody i chwały wiecznej, jakiej używacie przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.
za: "Nowy Brewiarzyk Tercyarski" Nakładem OO Kapucynów w Krakowie (1910r.)
Modlitwa św. Gertrudy do dusz czyśćcowych
Niech Jezus Chrystus, dla nas ukrzyżowany, zmiłuje się nad wami, dusze bolejące; niech swoją Krwią zagasi pożerające was płomienie. Polecam was tej niepojętej miłości, która Syna Bożego sprowadziła z nieba na ziemię i wydała na okrutną śmierć.
Niech się ulituje nad wami, jak okazał swe miłosierdzie dla wszystkich grzeszników, umierając na krzyżu. Jako zadośćuczynienie za wasze winy ofiaruję tę synowską miłość, jaką Jezus w swym Bóstwie kochał swego Przedwiecznego Ojca, a w Najświętszym Człowieczeństwie najmilszą swoją Matkę.
Amen.
Modlitwa w dzień zaduszny (1851r)
O Boże, który jesteś Stwórcą i Odkupicielem wszystkich Twych wiernych, racz dać litościwie duszom zmarłych sług i służebnic Twoich łaskawe wszystkich ich grzechów odpuszczenie, aby przez najpokorniejsze kościoła Twego prośby otrzymały miłosierdzie którego zawżdy pożądały; przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego, który będąc Bogiem żyje i króluje w jedności Trójcy przenajświętszej po wszystkie wieki wieków. Amen.
za: Ołtarzyk Polski (1851 r.)
Modlitwa na Dzień Zaduszny [1896r]
Boże! wszystkich wiernych Stwórco i Odkupicielu, Jezu Chryste, racz dać odpuszczenie grzechów duszom sług i służebnic Twoich, aby zbawienia, którego sobie życzyli, za modlitwami naszemi dostąpić co prędzej mogli. Który żyjesz i królujesz po wszystkie wieki wieków. Amen.
za: Skarb niebieski (1896r)
Modlitwa na dzień Zaduszny [1884r]
Boże, Wszechmocny Stworzycielu i Ojcze wszystkich dusz wiernych, zeszlij dziś Świętych Aniołów Stróżów na pocieszenie dusz w Czyścu cierpiących, niechaj im ogłoszą Twoje nieskończone miłosierdzie, przez które, Panie mój, przyjmiesz łaskawie na ich wybawienie wszystkie pobożne uczynki, modlitwy, posty, jałmużny, wstrzemięźliwości, darowania urazy, skruchy, spowiedzi, święte Komunie, oraz wszystkie ofiary Mszy świętych, które się dziś po całym świecie chrześciańskim przez Kapłanów Twoich za dusze wiernych zmarłych od- prawują. Niechaj im Aniołowie Święci ogłoszą, wiekuisty nasz Panie! że wszystkie odpusty, których Prawowierni ze Skarbnicy łaski i zasług Syna Twego, Jezusa Chrystusa, w Kościele Bożym dostępują i ofiarują za dusze w Czyścu cierpiące, będą z nieskończonej dobroci Twojej na ich prędsze oswobodzenie przyjęte. Dozwól, o Boże Zastępów, któremu niebieskie Chóry, nieustannie śpiewają: Święty, Święty, Święty, iżby Błogosławieni, cieszący się chwałą Twoją, Święci Patronowie nasi, których uroczystość obchodziliśmy wczoraj, oznajmili duszom wypłacającym się Twój świętej sprawiedliwości, że ich wstawienie się za niemi przez Ciebie przyjętem zosłało.
Niech Najświętsza Marya Panna, uznana za Córę Ojca Przedwiecznego, za Oblubienicę Ducha Świętego a Matkę Jezusa Chrystusa, okaże tym duszom Swe litośne macierzyńskie serce, a będą wspomożone, niech ofiaruje Tobie za nich Boże mój, to, co jest najdroższego w oczach Twoich, to jest mękę i śmierć Syna Twego, Jezusa, najmiłosierniejszego, wszystkie boleści Swoje, i zasługi Twoich wybranych, którzy tu na świecie żyjąc, świątobliwością swoją i różnemi cierpieniami pozyskali chwałę Niebieską. Niech za Jej przeważną przyczyną, dusze w Czyścu cierpiące, dziś jeszcze usłyszą błogi wyrok wyzwolenia swojego. Amen.
Ojcze nasz, Zdrowaś Mary o, Wierzę w Boga i t. d.
za: Chwała Boża (1884r)
Westchnienia za dusze zmarłych do ukrzyżowanego Zbawiciela. [1897r]
O ukrzyżowany Jezu, któryś za grzechy ludzkie raczył stać się ofiarą prawdziwą, do Twoich pięciu Ran najświętszych prowadzę wszystkie dusze w czyścu cierpiące; tym wszystkim, którzy z największem uszanowaniem najświętszą Ranę prawej ręki Twojej wielbili, daj odpoczynek wieczny Przez najświętszą Ranę Twej lewej ręki, zmiłuj się nad duszami, które od wszystkich ludzi są opuszczone, jako też nad duszami, które jeszcze bardzo długo w czyścu cierpieć mają, a osobliwie nad temi, które do Najświętszej Matki Twojej nabożeństwo miały, niechaj im światłość wiekuista świeci. Przez najświętszą Ranę prawej nogi Twojej, racz dać wieczny odpoczynek wszystkim duszom, których ciała w tym kościele i na tym cmentarzu, jako i we wszystkich innych miejscach są pogrzebane, oraz tym, za które chcesz, abym ja się modlił(a), i które podług woli Twojej pomocy odemnie oczekują. Przez najświętszą Ranę lewej nogi Twojej, racz dać wieczny odpoczynek duszom wszystkim, które w tej chwili z tego świata zeszły, jako i tym, które przez nierządne chęci Ciebie, o Boże, ciężko obrażały, a przecie ze szczególniejszego miłosierdzia Twego nie zaginęły na wieki. Przez Ranę Twego najświętszego Boku, o ukrzyżowany Jezu! racz dać wieczny odpoczynek duszom moich rodziców, krewnych, przyjaciół(ciółek), dobrodziejów(jek) i wszystkich znajomych, niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen.
za: anioł stróż (1897r)
Modlitwa do NMP Anielskiey za dusze czyścowe [1732 r.]
Prośiemy ćię náydobrotliwszá Pánno Márya, Krolewno Niebieska, y Páni Anielska, ábyś tym, ktorych czyscowy ogień probuie, uprośiła ochłodzenie, grzechow odpuszczenie, á sprawiedliwym ustawiczną doskonałość, nás też ułomnych broń od wszytkich nálegaiących niebespieczeńsw. Przez Chrystusa Syna twego, Pána nászego. Amen.
za: "Złoty Ołtarz wonnego kadzenia przed Stolicą Bożą", Supraśl 1732.
Modlitwa powszechna za dusze zmarłych (1851r)
Boże! który nam rozkazałeś miłować wszystkich ludzi, jak braci i siostry, a nie zniosłeś tego rozkazu względem tych, których śmierć z tej ziemi zabrała, bo nas z nimi łączy wieczny węzeł miłości: nasze jestestwo trwa dłużej, niż życie na świecie, przetoć i nasza miłość jest dłuższą. Połączymy się kiedyś wszyscy u Ciebie, jeżeli Ci w tem życiu pozostaniemy wiernymi. Lecz któż z ludzi jest Ci tak wiernym, o Boże! aby po podniesieniu z tego życia mógł być zaraz do chwały Twojej przyjęty ? Ty Boże powiedziałeś, a Twoje słowo niezmienne na wieki, że nic zmazanego nie wnijdzie do Twojego królestwa; przetoć wielu ludzi, gdy się tu zupełnie z swoich przewinień nie usprawiedliwi, muszą po zgonie się oczyścić, i tam odpokutować, czego tu jeszcze nie odpokutowali. Mogli się zupełnie oczyścić przez zasługi Jezusa Chrystusa ale z niemi należycie nie spółpracowali. Teraz muszę cierpieć, czekać i pokutować, aż zupełnie oczyszczeni zostaną, a dopiero mogą wnijść do królestwa niebieskiego. Przyjmij o Boże! nasze prośby, jałmużny i jęki na zadosyć uczynienie; za nich błagamy Cię o Boże! Ojcze miłosierdzia; zanosimy do Ciebie prośbę, Synu przedwieczny nasz Zbawicielu; żebrzemy u Ciebie, Duchu przenajświętszy! zmiłuj się, zlituj się nad cierpiącymi braćmi i siostrami naszemi. Zmiłuj się nad tymi, których przewinienia od pokazania się przed Twoim tronem wstrzymują, którzy w miłości Twojej żyli i zeszli z tego świata, którzy jęczą i tęsknią w miejscu oczyszczenia i ciężkie ponoszą męki. Ach Boże! wszakże oni w Ciebie wierzyli, w Tobie pokładali nadzieję i kochali Ciebie. Jeżeli ich miłość była czasami niedoskonała, ich wiara i nadzieja słaba, jeżeli zgrzeszyli, ach Panie! wszakże miłosierdzie Twoje jest większe niż ich wykroczenia ; wszakże Syn Twój jednorodzony, nasz Zbawiciel Jezus Chrystus, mękę i śmierć poniósł, i zadość uczynił za grzechy całego świata. Jeżeli tego zadośćuczynienia przez wierne spółdziałanie z łaską Św., w życiu swojem nie stali się całkowicie uczestnikami, ach Panie! ze łzami Cię błagam, uczyń ich teraz uczestnikami gdy tak opłakują swoją niebaczność i gorąco wybawienia pragną! Wysłuchaj, o Boże! nasze modlitwy, przyjmij łaskawie nasze jałmużny i inne chrześciańskie dobre uczynki, które kościół składa w ofierze, błagając o wieczny odpoczynek dla zmarłych. Zmiłuj się, ach zmiłuj o Boże! daj im wieczne odpoczywanie, a światłość wiekuista niech im świeci na wieki. Amen.
za: Ołtarzyk Polski (1851 r.)
Modlitwa do miłosierdzia Bożego za dusze w czyśćcu.
Ojcze słodyczy i wszelakiej pociechy, wejrzyj na ubożuchne a utrapione oblubienice Twoje, święte dusze czyśćcowe, jęczące w ognistych ciemnościach, oczyść je z wszelkiej nieprawości! W Twojej mocy i miłosierdziu wszystko i do Ciebie wszelkie ciało przyjdzie. Jeśli będziesz patrzał na nieprawość, Panie, kto wytrzyma? Nie wchodź w sąd ze sługami Twymi, Sędzio strasznego Majestatu, albowiem nie usprawiedliwi się przed Tobą żaden człowiek. Królu pokoju, szczęścia i wybawienia, u Ciebie jest przebłaganie i obfite odkupienie! Ty sam jedynie swą łaską wszystkich zbawisz, raczże je zbawić, o źródło miłosierdzia! Odwróć oblicze od grzechów, a patrz na ich cierpienie! Nieprzyjaciel dusz poniżył na żywot ich i posadził je w ciemnościach, jakby na wieki pomarła Nie zapomnijże do końca, Panie, o tych maluczkich służebnicach Twoich. W imię Twoje zbaw je i w mocy Twej oswobodź! O słodki Jezu! przez Twą krew obficie wylaną, przez Twe Najświętsze rany, przez zasługi Niepokalanej Matki Twojej i wszystkich Świętych, przebacz grzechy ich, wprowadź je do radości wiecznych, aby wielbiły nieskończone miłosierdzie Twoje. Wieczny odpoczynek itd.
za: Wołanie pozagrobowe o Miłosierdzie.(1914r.)
Modlitwa, za dusze w czyścu zostające (1851r)
O Boże, nieprzebrane źródło pociechy, Sprawco zbawienia dusz, okaż miłosierdzie swe nad duszami w czyseu cierpiącemi; Wyzwól je łaskawie ze wszelkich kar jakie zasłużyły, a racz przyjąć je do szczęśliwości wiekuistej, którąś obiecał Abrahamowi i potomstwu jego. Zapomnij. Panie, grzechy ich i wszystkie nieprawości, zapomnij występną obojętność z jaką w doczesnym swym żywocie przykazań Twoich odstępowały niech karanie słuszne, jakie im sprawiedliwość Twa naznaczyła, miłosierdzie Twoje odwrócić od nich i darować im raczy. Przywołaj je Panie, żywych i umarłych Ojcze, do miejsca odpoczynku i światłości; wysłuchaj, o Boże nasz, pokorną i serdeczną prośbą, którą Ci zanoszę, a obdarz przebaczeniem swem Boskiem bolejące dusze tych zwłaszcza, za których najbardziej modlić się i błagać Ciebie powinnam; dusze mych przyjaciół, mych dobroczyńców, i wszystkich zmarłych osób mi drogich. W ich liczbie, o Panie najlitościwszy, znam to z największym żalem i z bojaźnią, są i te których zawinienia ciężą także na mnie samej, najniegodniejszej grzesznej, które w tem życiu albo do złego nawodziłam, albo ich ku dobremu dostatecznie zwrócić nie Usiłowałam radami, pomocą, czuwaniem, a osobliwie przykładem własnym; za te szczególniej dusze błagam Cię Boże, najgorętszą modlitwą, przez wszystkie zasługi Syna Twego najmilszego i przyczynę Matki Jego najświętszej. Uratuj, o Panie, cierpiące dusze czyscowe; a nas których jeszcze przy życiu tern chowasz, racz miłosiernie do skutecznej za nie i za nas samych pokuty pobudzać, dla wspólnego wszystkich zbawienia i cieszenia się chwałą Twoją w świętych królestwie, przez Jezusa Chrystusa, Pana i Odkupiciela naszego.
Amen.
za: Ołtarzyk Polski (1851 r.)
Modlitwa za umarłych
O Panie! jako ja żyję i cierpię,oni żyli i cierpieli, i przeminęli, jako ja przeminę. O Panie! wzrosłam wśród nich,nie pojmowałam niegdyś, co to jest być bez nich, a dziś już nie pojmuję, co to jest być z nimi. Gdzie oni są, o Panie?
Czasem w głosach słyszanych zda mi się, że ich głos się odzywa — czasem w nocy strach mnie przejmie; patrzę naokoło, jak gdyby oni stali blisko— i minie chwila, i nie ma nikogo!
O, daj im odpoczynek na łonie Twoim, o Panie! — Oni w czasie grzeszyli, a teraz klęczą u stóp Twoich w Wieczności. Tyś miłością jedyną, Tyś ojcem ich, Tyś ojcem naszym — poczęliśmy się w tchnieniu miłości Twojej, żyjemy w niej, och! żyć w niej będziem na wieki. Ty się w miłosierdziu kochasz, o Panie! A im krótkie dni były pełne utrapienia — przyszli na te padoły, nie pamiętając, skąd idą, nie wiedząc, gdzie pójdą, ufając tylko Imieniowi Twemu — w nieszczęściu wzdychali do Ciebie! Daruj, o, daruj im, Panie! Złe ich otaczało, ale nie było w ich sercach. — Jeśli zwątpili kiedy o Tobie, to im męką było. — Jeśli doznali rozkoszy, to im męką było. — Jeśli nadzieję swoją położyli w ziemskich celach i uciechach, to im męką było — i na każden ich uśmiech sto łez spłynęło, o Panie! Z przejrzenia mądrości Twojej światło, które ich oświecało, było drżące i gubiące się w ciemnościach. Świat ten był dla nich zagadką i tajemnicą tajemnic.— Omackiem stąpali, a kiedy gdzie dotknęli się przelotnej chwały Twojej, czcili Ciebie i kochali łaski Twoje! Przebacz im, Panie! Jeśli dotąd za winy pracują z daleka od Ciebie, pozbawieni niebieskich radości; jeśli dotąd nie rozerwana zasłona ich losów; jeśli wiedzą jeszcze, co to łzy i westchnienia: o, skróć chwile ich próby— a jako ja dzisiaj modlę się za nich, daj, Panie, by kiedyś ci, których zostawię na ziemi, modlili się za mnie.— Połącz mnie kiedyś, o Panie, z tymi, których zaznałam i ukochałam na ziemi — byśmy razem żyli w Tobie na wieki wieków. — Amen.
Zygmunt Krasiński
Modlitwa za dusze rodziców [1897r]
Boże! pierwsze, com Ci winien (winna) oddać, jest synowskie poddanie się Twoim świętym wyrokom. Ojcze życia wszelkiego, Tyś mi dał rodziców, Tyś mi ich odebrał; jednakże Tyś mi ich nie wziął. Ty masz ich przy sobie, aby tam użyli wiecznie owej miłości, którą mi tak czule okazywali. Niech będzie Imię Twoje pochwalone! Wysłuchaj ich modlitwę na ich śmiertelnem łożu: bądź moim opatrzycielem, moją obroną, moim ratunkiem. Ojcze niebieski! przepuść im także, w czera dla słabości ludzkiej, do czego ja sam(a), ach! tak często byłem(am) przyczyną, zbłądzili i zgrzeszyli. Przyjmij ich do siebie i daj, abym ich kiedyś przy Tobie ujrzał(a), i tam Ci podziękował(a), żeś mi ich dał. Wyryj głęboko w sercu mojemich przestrogi i przykłady, abym tak żył(a), jak gdyby jeszcze przy mnie byli, jak gdybym jeszcze słyszał (słyszała) głos ich przestrzegający i upominający, jak gdybym ich widział (widziała), że się cieszą z mego posłuszeństwa. Dziękuję Ci, o Boże, za wszystkie dobrodziejstwa, któreś mi przez nich wyświadczył, za pomoc, którą ulżyłeś mi w trudnych powinnościach. Miłość ku mnie z sobą zabrali do wieczności; nagródź, o Boże, ich miłość przez to, ażebym przy Twej pomocy, przez cnotliwe postępowanie, stał(a) się ich godnym(ą) i coraz godniejszym(ą) Twojej miłości. Amen.
Pacierze za dusze zmarłych.
5 Ojcze nasz, 5 Zdrowaś Maryo itd. i wiersz następujący:
Ciebie Panie prosimy, racz poratować Twe sługi, któreś odkupił Przenajdroższą Krwią Twoją.
za: anioł stróż (1897r)
Modlitwa do Matki Boskiej za zmarłych rodziców
O Matko Boska! Matko żywych i umarłych, Matko sierot na ziemi i opuszczonych po śmierci. Matko wielkiego miłosierdzia! Przyczyń się u Boga Syna swego za duszami rodziców moich. Przedstaw miłościwie ich zasługi zdobyte z zaparciem siebie w pracy, w poświęceniu się i we wszelkich trudach i troskach około wychowania nas dzieci, jako i we wszystkich innych obowiązkach spoczywających na nich z woli Boga. Przedstaw sprawiedliwemu temuż Bogu, z jaką to rezygnacją chrześcijańską, z modlitwą na ustach i z kornym poddaniem się woli Jego znosili to wszystko i wszystkie inne przeciwności losu na tym padole nędzy i płaczu. O Matko nieprzebranej dobroci! uproś u najmilszego Syna swego — Odkupiciela naszego, aby to wszystko co tu na ziemi z dopuszczenia Jego, rodzice moi cierpieli, raczył przyjąć na ich dusz zasługę. Mam dzieciom, któreśmy za ich życia nie umiały; albo nie zdołały dosyć okazać im wdzięczności i przywiązania, a jako dzieci byliśmy też i przyczyną ich grzechów; daj nam o Matko! Pośredniczko nasza tę łaskę, aby acz niegodne modlitwy nasze, ale jako płynące z uczucia miłości i żalu, były dopełnieniem względem nieb obowiązku naszego i wyjednały dusz ich zbawienie, i żebyśmy kiedyś równie za Twoją świętą przyczyną, mogli połączyć się z nimi i cieszyć się wiecznie u stóp tronu Najpotężniejszego Króla, a zarazem najlepszego Ojca i Pana! przez zasługi kochanego Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
za: Pomoc cierpiącym : nabożeństwo żałobne za dusze zmarłych (1887 r.)
Modlitwa za zmarłych przyjaciół (1853r)
Nie na ten tu tylko krótki czas życia na świecie zawieramy chrześciański węzeł przyjaźni i miłości, nie on tu zawarty, trwa i za grobem, przetoć moje westchnienia idą za moim przyjacielem do Ciebie, o Boże! aby mu wyjednały przebaczenie i miłosierdzie, jeżeli się jeszcze zupełnie nie wypłacił Twojej sprawiedliwości. Cieszy mnie wprawdzie jego świątobliwe życie, prowadzone podług praw Twoich świętych, oraz jego szacunek dla religii i cnoty, jego sprawiedliwe postępowanie, i czyni nadzieję, że umarł w Twojej łasce i miłości, i że już jest uszczęśliwiony w niebie Twojem obliczem. Ale jestże jaki człowiek bez wady? jestże kto tak doskonały i tak niewinny,. aby zaraz po zgonie i zejściu z tej ziemi mógł wnijść do Twych przybytków? Jestże człowiek, któryby jeszcze na drugim świecie nie potrzebował oczyszczenia? Ach Panie! jeżeli Ci nasze prośby, które zanosim do Ciebie za zmarłymi braćmi i przyjaciółmi, jako ich pozostali na ziemi bracia, jeżeli Ci te prośby są miłe: ach Panie, spojrzyjże litościwie na łzy i jęki moje, wśród których błagam Cię za nimi, błagam za wszystkiemi, szczególniej przecież za przyjacielem N, który tak często ze mną przestawał, smutek i pociechę ze mną podzielał, a przez wierną przyjaźń i miłość pocieszał. Zgładź jego wszystkie przewinienia i zmazy jeszcze dotąd plamiące duszę jego, a przez miłosierdzie i zasługi Syna Twego naszego Zbawiciela, wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie! a światłość wiekuista niech mu świeci na wieki, Amen.
Z modlitewnika: Droga do szczęścia prawdziwego. 1853r.
Modlitwa za zmarłych krewnych, przyjaciół i dobrodziejów [1896r]
Boże! którego miłosierdzie nie ma granic, przyjmij łaskawie pokorne prośby moje, a duszom braci, sióstr, krewnych, przyjaciół i dobroczyńców moich, których do prawdziwej wiary powołać raczyłeś, daj odpuszczenie wszystkich grzechów, aby od wszelkich nieprawości oczyszczone, przez miłosierdzie Twoje pozyskały błogosławieństwo światła wiecznego. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.
za: Skarb niebieski (1896r)
Modlitwa za zmarłych krewnych i dobrodźieiów [1732 r.]
Panie Boże Dáwco odpuszczeniá, y Miłośniku zbáwienia ludzkiego, proszę łáskawośći twoiey, ábyś Rodźice, Braćią, Siostry, y Dobrodźieie moie, ktorzy z tego Swiáta zeszli, zá przyczyną Pánny Przenayświętszey Máryey, ze wszytkiemi Swiętemi, do uczestnictwa zbáwienia wiecznego przypuśćić ráczył. Przez Chrystusa Pána nászego. Amen.
za: "Złoty Ołtarz wonnego kadzenia przed Stolicą Bożą", Supraśl 1732.
Modlitwa gdy przechodzisz przez cmentarz
Bądźcie pozdrowione wy wszystkie dusze wiernych zmarłych! Ten, który jest waszym prawdziwym spoczynkiem niechaj wam da odpoczynek wieczny! Jezus Chrystus, Syn Boga żywego, Który dla waszego i wszystkich ludzi zbawienia narodził się z Niepokalanej Dziewicy i odkupił was swoją Krwią Przenajdroższą niechaj was błogosławi, niechaj was uwolni od cierpień a w dniu ostatecznym niechaj was wzbudzi z martwych i przyłączy do grona swoich Aniołów. Amen.
Z broszury z okresu międzywojennego "Nie zapominajmy modlić się za dusze zmarłych"
Modlitwa na cmentarzu [1896r]
Panie żywych i umarłych, na tym tu cmentarzu, gdzie każda mogiła przypomina mi nicość ludzką i znikomość świata, naucz mię często myśleć o tej prawdzie, że śmiertelnym (ą) jestem i każdej chwili umrzeć mogę. Prochem jestem i w proch się obrócę.
Oto około mnie groby, krzyże i godła śmierci. Pod setkami tych mogił leżą szczątki moich rodziców, krewnych, przyjaciół i znajomych. Wszystkie ich pociechy i cierpienia doczesne, pragnienia i nadzieje, zmysły i przedsięwzięcia pokryła cicha ziemia. Wielu z nich doczekało się późnej starości? Ozy i ja nie jestem śmiertelnym (ą), podległym (ą) chorobom rozmaitym?
O mój Boże, jestem więc pielgrzymem na ziemi, a miejscem zamieszkania trwałego jest wieczność, niebo. Chcę być od tej chwili rozumnym (ą) i używać będę roztropnie udzielonego mi do żywota czasu. Unikać będę grzechu, zwyciężać pokusy wiodące do niego, umartwiać złe skłonności, wykonywać cnotliwe uczynki i unikać wszystkiego, coby mi zejście z tego świata ciężkiem uczynić miało.
Miłosierny Panie wesprzyj mię I łaską Swoją i umocnij w odmianie życia, abym gdy śmierć nadejdzie bez smutku i strachu opuszczał (a) tę ziemię a ufny (a) w miłosierdziu Twojem spokojnie ! i z ufnością w ręce Twoje oddał (a) ducha mego. Amen.
za: Skarb niebieski (1896r)
Modlitwa na cmentarzu modlitewnik 1853r
Tutaj spoczywają, ciała braci moich, którzy mnie uprzedzili do wieczności. Zegar ich życia doszedł do swojego kresu, zakończyli już walkę z namiętnościami i jak mniemać po chrześcijańsku należy, doszli do celu pielgrzymstwa swojego, to jest: do błogosławionej w niebie ojczyzny. Członki ich pragnące spoczynku, znalazły go pod temi mogiłami; wszystkie ich pociechy i cierpienia doczesne ukryły się w łonie ziemi. Co było prochem, wróciło się do prochu, a, duchy nieśmiertelne, które Boga kochać i podług woli Jego żyć za pierwszą, miały zasadę, wróciły do stwórcy swojego. Oby wszystkie trafiły do siedliska nieskończonej chwały, do przybytku najwyższego dobra; do pokoju wiecznego. — O jak około mnie sama panuje cichość i milczenie! — Te oto pagórki nakrywają drogie szczątki moich rodziców, krewnych przyjaciół i znajomych. — W zgodzie i pokoju leżą obok siebie ich popioły. Dawniej może rozłączała ich pycha, nienawiść, zazdrość, albo jaka namiętność nieprawa; dziś oto razem złączem, pouczają nas, jak za życia wszystkie te ohydne żądze z siebie wykorzeniać, jak wszystkich ludzi, nie wyłączając nawet nieprzyjaciół, kochać należy. Nie masz ich! już utraceni dla nas żyjących! — Ale , ta noc, ten sen nie wiecznie trwać będzie. Za cieniem grobowym nowe jaśnieje światło! — O Boże! wesprzyj mnie łaską Twoją, abym więcej nie grzeszył. Spraw, aby nauka świętej wiary Twojej głęboko przeniknęła umysł i serce moje, abym raz z Tobą usprawiedliwiony, nigdy łaski Twojej nie utracił, a tak chwili zgonu mojego spokojnie oczekiwał. Spróchnieją kiedyś i moje kości, skoro duch mój od ciała się odłączy. Prowadź mię więc o wszechmogący Boże w tem życiu tak, abym się stał godnym oglądać oblicze Twoje i Ciebie wychwalać po wszystkie wieki, Amen.
modlitewnik 1853r
Modlitwa za zmarłych na tułactwie [1849r]
Boże! co rozkazałeś dla miłości bliźnich i dobra ogólnego, wszystko poświęcić; oraz przyrzekłeś w przyszłym życiu nagrodę, za wierne dochowanie praw twoich; przyjm do swój chwały dusze braci naszych, którzy poznawszy wolę twoją; wyrzekli się siebie, — opuścili rodziny, — oddali się wyłącznie usługom matki naszej — Polski, — dla jej dobra rodzinną ziemię opuścili, a w końcu wyczerpnąwszy siły żywota ojczyznie poświęconego; złożyli kości swoje na obcej ziemi. Odpuść im Panie winy, których się dopuścili jako zwykli ludzie, przez nieskończoną dobroć twoję, a zalicz zasługi ich dla ludzkości i cierpienia na jakie się dla dobra ogółu poświęcili, — na zadosyć uczynienie i pokutę, za winy całego narodu naszego.
Spraw aby pamięć, na tęsknotę ich za krajem i rodziną, niezachwianą miłość Ojczyzny i na cały żywot ich błogosławiony; była dla nas silną pobudką wytrwałości, w służeniu sprawie Polski, — aż do odzyskania jej niepodległości; a dla następnych pokoleń, była nauką czczenia praw Twoich, rozumnego używania, szanowania i należytego bronienia posiadanej niepodległości.
Przyjm ich do chwały Twojej, i dozwól im używać wiecznego szczęścia; bo oni tu na ziemi, nie dla siebie, ale dla szczęścia Polski i całej Ludzkości żywot swój poświęcili. Dopomóż nam Panie wytrwać, w całym ciągu życia naszego; na drodze którą nam oni, do naśladowania pozostawili; ażebyśmy ukochawszy sprawę Polski, nad wszystko cokolwiekby nas wiązało do świata; wyłącznie jej służbie się poświęcili, — i pomimo wszelkich przeszkód, prześladowań i męczarń, — jakimi nas od niej wrogi odstręczyć usiłują! pozostali przy niej do końca dni naszych. W czem dopomóż nam Boże.
Amen.
za: "Zbiór modłów narodu polskiego podczas jego pokutnej niewoli", Poznań 1849 r.
Modlitwa za poległych w walce za sprawę narodową [1849r]
Sędzio najwyższy! dokonanych czynności człowieka, który do ostatniej chwili życia, próbujesz jego wytrwałości w dobrem, lub czekasz powstania z grzechu. Zmiłuj się nad synami Polski, którzy stanąwszy w obronie praw swój Ojczyzny, — odpierając napaść wrogów na świętości narodowe, broniąc od spotwarzania i poniewierki starce, matki, dziewico i niemowlęta; padli śmiercią walecznych i stanęli przed obliczem Twoim, zdać sprawę z czynności swoich i błagać sprawiedliwości Twojej, na prześladowców zakonu Twego — morderców Polski. Boże litości nieprzebranej, oczyść ich z win ziemskiego żywota, przyjm ich dusze do nieśmiertelnej swój chwały. Wysłuchaj ich próśb za Polskę — skróć dnie niewoli naszej. Nie dopuś, aby nieprzyjaciele zakonu twego, wrogi Ojczyzny naszej; odprawiali na mogiłach poległych synów Polski, — plugawą ucztę zbrodni, bluźnili prawu i sprawiedliwości twojej, naśmiewali się z cnoty, urągali prawdzie i z szyderstwem plwali na wszystko co święte. Nie dopuść, aby przelana bezkarnie krew, tylu tysięcy niewinnych ofiar; ośmieliła wyuzdanych zbrodniarzy do dalszych mordów i łupiestw. Spraw Panie, aby każdo wspomnienie o poległych za sprawę narodową; wzmacniało w nas przekonanie potrzeby, oddania się na usługi kraju i złożenia życia na pokutnym ołtarzu Polski, — dla przebłagania win całego narodu, za które na nas niewolę dopuścić raczyłeś. Nie dopuść, abyśmy patrząc na mogiły poległych braci, mieli przerażać się myślą śmierci, zerwaniem stosunków z żyjącym docześnie światem, lub słabli na duchu widząc ofiary przemocy; ale abyśmy wierząc, że nie opuścisz wytrwale pracujących, w imie odwiecznej prawdy ogłoszonej przez usta Syna Twego, i że zrucisz przemoc, skoro dopełnim miary sprawiedliwości twojej; postępowali naprzód w rozpoczętóm dziele wyzwolenia Polski. Boże! zbaw dusze poległych, w walce za świętą sprawę;
prowadź nas w ich ślady, przyspiesz moment ostatecznej walki z wrogiem, zwycięstwo panowania prawa twego na ziemi, wymiar sprawiedliwości jego i wyswobodzenie z niewoli matki naszej — Polski.
Co daj Boże. Amen.
za: "Zbiór modłów narodu polskiego podczas jego pokutnej niewoli", Poznań 1849 r.
Modlitwa za męczenników sprawy polskiej [1849r]
Jezu Chryste! patronie męczenników, konających za umiłowanie zakonu twego; przyjm do swój chwały, dusze apostołów nauki twojej; którzy wyłącznie poświęcili życie swoje, ku odbudowaniu niepodległości Polski, i zaprowadzeniu w niej panowania prawa twego: miłości Boga, Ojczyzny i Braci. Stali w obronie męczenników naśladowców życia twego, — ochydnio mordowanych i przedstawianych światu, za zbrodniarzy szkodliwych ludzkości, jakby na bluźnierstwo świętości i sprawiedliwości Boga, urągowisko prawa twego Jezu Chryste, a na szykanę odwiecznemu światłu i prawdzie.
Spraw aby boleść naśladowców twoich, konanie ich i śmierć; pokrzepiły siły nasze w służeniu sprawie Polski: abyśmy mając nieustannie przed oczyma, przykład ich poświęcenia się za nas; nic ulękli się żadnych prześladowań jakiemi nas wróg przerazić usiłuje; a wydarcie ich osób społeczeństwu naszemu, było dla nas więcej jedną pobudką; do wytrwania w służbie świętćj sprawy, Ojczyzny naszej.
Jezu Chryste! który przyjęciem cierniowej korony i śmiercią na krzyżu, świat zbawiłoś; pobłogosław starania umęczonych ofiar, użyźnij plon ich zabiegów. Staw ich dusze przed siebie, wysłuchaj ich próźb za Polską; a wy patryarchowie narodu polskiego, dajcie świadectwo Najwyższemu, o naszem szczerem zamiłowaniu prawa jego, — gotowości służenia sprawie wolności chrześciańskiej, i szczerej chęci oddania życia dla odbudowania Polski. Boże sprawiedliwy! spójrz na rany narodu polskiego. Skróć męki jego, rychłem zwiastowaniem przywrócenia niepodległości naszej; rozlewaj krew naszą, ale Polskę zbaw Panie.
Amen.
za: "Zbiór modłów narodu polskiego podczas jego pokutnej niewoli", Poznań 1849 r.
|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 57 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |